Cześć. Kuzyn, który zaczyna wędkować, prosił mnie o dobór pierwszego, uniwersalnego kija. Wiem, że takich nie ma :-D, ale poleciłem mu Shimano Catanę 2,70 7-21g i tej samej serii kołowrotek. Sam łowię lekko, więc sądzę, że w wariancie cena/jakość/użyteczność to chyba niezły wybór.
Przyświecały mi nastepujące argumenty:
1. Przy rekreacyjnym łowieniu ten sprzęt powinien trochę posłużyć
2. Spotkania z wielkimi rybami to kwestia przypadku, więc te parametry wystarczą
3. Na taki kij da się od biedy łowić okonie, pstrągi, białoryb i niezbyt duże szczupaki i sandacze
4. Ładnie to wygląda i kieszeni nie rujnuje (wędka plus kołowrotek poniżej 300 zł).
Jeśli błądzę i macie jakieś rady, będę wdzięczny za pomoc (ja mam mu kupić i wyrychtować)