TEMAT: Awaria łączenia wędki muchowej

Mam problem z muchowka,niestety bez gwarncji.Uszkodzenie lakieru nastapilo po kilku sesjach,co mnie mocno zdziwilo,Okazalo sie ,ze w "female"czesci tkwi jakas drobina,probowalem usunac ale sie nie dalo...narazie,pilniczek nie zadzialal.Wyglada na blad produkcyjny.Lakier na "male" czesci bardzo znisczony.Czy mozna to jakos zregenerowac?
Pozdrawiam

Lakier da się odmalować,ale z rurki warto gruz wywalić bo piłuje włókno też...
jaki kijek Daiwa,Szekspir...czy co innego?

Sek w tym ,ze kijek bardzo fajny.Thomas and Thomas 12 stopowy.Pilnikiem nie moge utrafic tej drobiny...moze dlutko jakies drobne,polokragle by zdzialalo.Ale chce sie upewnic,zanim narobie wiecej szkod.

nooo fajny...jaka klasa i ilość składów?
dłutko półokrągłe po zlokalizowaniu powinno pomóc.

8 i trzy sklady.Piknie pracuje.

Hej ho jest tam ktoooo???Jakas porada by sie zdala.

Ja naprawiałem złącza grafitem w sprayu i na to lakier. Zobacz filmik , może będzie przydatny. To co jest pokazane na filmie to naprawa złącza wędki nasadowej. Pozdrawiam

Dzieki.Czy przeszlifowac lakier przed nalozeniem grafitu?

Bzuu napisał: Możesz trochę zmatować papierem o bardzo drobiutkiej gradacji