TEMAT: Nikwax - czy ten impregnat działa?może inny?

Witam czy ten impregnat daje radę? a może inny? proszę o opinie ponieważ w prezęcie otrzymałem kurtkę do brodzenia i chcę ja zabezpieczyć.Pozdro

Nikwax to generalnie top jeśli chodzi o impregnaty... A nowa kurtka to jest oryginalnie impregnowana i przynajmniej przez jeden sezon bym se tym dupy nie zawracał.

..używam Nikwaxa od jakiegoś czasu...świetny preparat...

hi tower napisał: Słuszna uwaga. Na razie nie ruszaj, a impregnat stosuj jak właściwości hydrofobowe szwankują. Prawidłowy sposób aplikacji masz tutaj Kurtka, czy spodnie nie ma znaczenia ). Uważaj jednak na stosowanie suszarki, aby nie przegrzać.

A czy to jest Nikkwax czy ReviveX, to już kwestia osobistego wyboru. Poniżej próba porównania w/w środków.

kamyk pamiętaj wanna miska nikwax płyn do prania ręcznego gąbka i lekko pierz ręcznie . Wypłucz potem miska i nikkwax tech wax i kurtka do miski.Potem wypłucz .Pomimo ze na preparacie jest napisane ze można prać w pralce nie rób tego .Ja wiele lat swoje kurtki górskie tak piorę i wędkarskie i membrana jest nie naruszona .

Panowie jaki to jest model simmsow? Te które sa na filmiku. Używam od dłuższego czasu, a kupiłem od kolegi i nie wiem jaki to model. Sa nie do zajechania!

A ja Lucjan piore i impregunje wszystkie swoje kurtki i inne ciuchy z ceratą używając pralki. Oczywiście stosuje odpowiedni program symylujacy pranie ręczne lub program do prania syntetyków, a jeżeli kurtka ma podszewkę lub siatkę absorbująca pot wtedy nie impregnuje w pralce tylko na wieszaku używając impregnatu w spreju. Moje membrany mają sie dobrze nie puszczają nawet w najwiekszym deszczu.
pozdro

Alek-bydgoszcz napisał: Proszę bardzo. To jest prawdopodobnie stary model Gore Tex Stocking foot. Jest ich jeszcze sporo do kupienia w USA na ebayu. Chodzą tak w granicach około 100 dolarów.
www.ebay.com/itm/Simms-Gore-Tex-Waders-/...&hash=item259d70583a

W Nikwaxie impregnuje kurtki i spodniobuty oddychające.Polecam

Alek-bydgoszcz napisał: Według mnie jest to model Simms Guide-wtedy topowy,mam jedne od 2003 roku,mają pewnie ponad 600 dniówek za sobą.Parę dziurek podkleiłem,szelki się rozpadają,ale nadal spodniobutki żyją,są pięciowarstwowe do pachwin,dalej trzywarstwowe.Niesamowita jakość,przeżyły już nie jedne nowsze modele Simmsa kilku kumpli.Nigdy nie były impregnowane.