Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Spiochy goretex Simms i inne

Spiochy goretex Simms i inne 2009/12/26 17:32 #26183

Dużo było mowy na temat śpiochów oddychających i o butach do brodzenia na tym forum ale jeżeli nie będzie to kłopot mam kilka pytań do użytkowników śpiochów gore-tex.
Czy ktoś posiada z was śpiochy Simms G4 Z www.simmsfishing.com/site/g4_guide_stgft_wader_2007.html
lub G4 Pro Gore-tex www.simmsfishing.com/site/g4_pro_stockingfoots.html
i buty G4 Guide Boot. www.simmsfishing.com/site/g4_guide_boot.html
Potrzebuje informacji, opinii na temat w/w przedmiotów oraz pomocy w doborze rozmiaru.
- jak długo wytrzymają takie śpiochy ?
- jak wygląda gwarancja na rzeczy firmy Simms zakupione w PL oraz zagranicą ?
Interesuje mnie każda cenna informacja która będzie pomocna w doborze, zakupie oraz eksploatacji śpiochów gore-tex oraz butów do brodzenia. Dziękuję z góry za informację.
Pozdrawiam Paweł.

Odp:Spiochy goretex Simms i inne 2009/12/26 18:07 #26185

  • kamspin
  • kamspin Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 163
  • Podziękowań: 2
Witaj Paweł,

na początek proponuję lekturę "forum sprzętowe" na www.flyfishing.pl/web/forum.php jest tam sporo interesujących cię tematów:)

pozdrawiam
Pozdrawiam !

Odp:Spiochy goretex Simms i inne 2009/12/26 18:17 #26186

  • bigos
  • bigos Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 384
  • Podziękowań: 222
Buty ,ktore wrzuciles w linku odpusc sobie.Sa wielkie ,ciezkie i generalnie nie chcialbym w nich robic kilometrow.Gajdy simmsa, ale te z nabuku (brazowe) -takie polecam.Nie chce mi sie szukac linkow.Albo super lekkie Patagonii-zasuwasz jak w adidasach.
Spodnie z zamkiem -moim zdaniem bezsens.Im wiecej kombinacji, tym wieksza szansa , ze cos sie zepsuje.Te drugie sa ok.
Spiochy wytrzymuja ...Hmm...Roznie...:)Jak nie lazisz po krzarach , jerzynach , nie siadasz i nie klekasz na kamieniach, to powinny troche wytrzymac. Ale jak lowisz bez ceregieli, miedzy ,,iglakami'', to po sezonie smietnik...Do targania po krzarach simmsow nie polecam -szkoda kasy.Lepiej przerobic za ta sama cene 4 sztuki tanich i miec suchy tylek, niz kleic simmsy na okraglo i sie wnerwiac.Przewaga simmsa jest to, ze mozesz sobie dokladnie dopasowac do sylwetki i chodzic wygodnie jak w zwyklych portkach.Tanie sa szyte od sztancy, wiec zwykle masz wiekszy albo mniejszy ,,worek na tylku''.
Rozmiary simmsa znajdziesz w necie, wpisz sobie w google: simms size chart albo cos takiego .Na stronie taimen.pl jest chyba tez taka tabelka, jesli dobrze pamietam.
Gwarancja...To sie raczej nie psuje tak samo z siebie( simms) ,a jak sam zniszczysz, to nie wiem co tu reklamowac...Nigdy nie reklamowalem ,albo umieralo smiercia naturalna , albo sam psulem.
Generalnie sadze , ze simmsy sa dla ludzi ktorych stac na ekstrawagancje , ale jesli ktos mialby sobie ,,od ust odbierac'' po to zeby kupic spodnie simmsa, to ...Nie popieram pomyslu, bo zwyczajnie nie warto.Za duze poswiecenie, ktore wcale sie nie przeklada na jakas wieksza, czy cudowna trwalosc.Nie ma spodni niezniszczalnych, albo wyjatkowo mocnych.Kolec jest kolec, a mikrodziurek sie w pewnym momencie uzbiera tyle, ze poczujesz predzej czy pozniej wilgoc na ciele...I nie wazne kto te spodnie uszyl i z ilu warstw czegos tam...
To co napisalem to nie sa moje wieczorne przemyslenia, tylko empiryczne doswiadczenia.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.051 seconds