TEMAT: malowanie woblerów własnej roboty

Witam, kiedys nad Mątawą spotkałem jednego gościa, i jak to często mi się zdarza, pochwaliliśmy sie sobie nawzajem kto czym łowi, ja wtedy miałem tylko salmiaki, on natomiast miał tylko woblery które zrobił jego znajomy, powiedział mi że maluje je farbkami, które jego syn do szkoły nosi, na to oczywiście lakier kładzie, ciekaw jestem czy ktoś już malował włesne wobki farbkami- akwarelami czy może plakatówkami-, jeżeli tak to, czy to się nie gryzie z lakierem, np. Domalux-em do parkietów!!??? Jeżeli ma ktoś jakieś doświadczenie z malowaniem woblerów farbkami to prosze o podpowiedź!!

Powiem Ci tak, woblery naljepiej malować sprayem lub areografem. Lepsze jest z tych co powiedziales to akwarelki. A do lakierowania Domalux Classic. Pozdrawiam. wobek

Doalux nie zgryzie się z taką farbką bo to zwykła wodna farba
musi tylko dobrze wyschnąć.
Jesli malowanie jego woblerów Ci sie podobało to spoko
Kiedys bawiłem sie i w takie experymenty ale najpierw dawałem cieniutka warstwę zwykłej bialej farby emulsyjnej jako podkład, na to jakąś wodną albo wręcz malowałem markerami tymi fluo do zaznaczania textu.
Po wyschnięciu domalux i wobki trzymają się do dziś.

dzięki za info, sam maluje spayami, na to niekiedy specjalne pisaki do mebli, takie do zamalowaywania ubytków, na koniec lakier, a z tymi farbkami to sam spróbuję juz niebawem, mam narobionyck ok 100 różnych korpusów, wiec bedzie na czym poeksperymentować!!!