Kojoto napisał:Moge Ci tylko doradzić to co używają moi znajomi. Jednogłośnie wybrali Humminbird'a bo ma najlepiej zrobione polskie menu. Menu po angielsku niby nic trudnego dla znającego ten język ale gdy ukazuje się w formie technicznej i jeszcze często w skrotach to oko dęba staje
Pływałem często z taką echo i wiem,ze brakowało nam w niej np ciśnieniomierza. Ogolnie do 1000zł to podstawowa echo i najlepiej brać w zestawach bo taniej wychodzi. Można kupić tańszą i dokupić sobie ciśnieniomierz jeśli uzna się,ze jest niezbędny.
więcej się nie mądrze bo się nie znam za bardzo
W którymś Wędkarskim Świecie chyba z okolic lata/jesieni były opisane i porównane szczegółowo echosondy. Dokładnie Numer Sierpniowy 2008 cz.1 i wrześniowy 2008 cz.2 Były tam tabele i opisy i ceny ( proszę nie sugerować się archiwum WŚ na ich stronie bo tam tych tabel nie ma )
pozdrawiam
Maciek
Tak wiem,że Humminbird ma menu w języku polskim. Ale ma głównie b.wąskie stożki. Znalazłem sodnę o dużym stożku 160 stopni, ale cena - 13.230 zł ( prawie tyle ile kosztowała moja duża morska motorówka).
Ja znam na tyle angielski techniczny, żeby poradzić sobie z odczytem głębokości w metrach, ukształtowaniem dna i położeniem głębokościowym ryb ( nad rybą pojawia się info na jakiej jest głębokości).
Czy mówiąc ciśnieniomierz, masz na myśli barometr ( do pomiaru ciśnienia atmosferycznego) ?