Miro204 napisał:
Który z tych kołowrotków lepiej będzie się spisywał na troc Penn Battle czy Penn spinfisher
Zadzwoń do CW w Warszawie , wydaje mi się że widziałem ostatnio coś takiego
Co do spinfishera to nie miłe doświadczenie mnie spotkało 3 sztuki wymienione na nowy i za każdym razem okropne stukanie przy lekkim obciążeniu przynętą bardzo irytujące .Postanowiłem oddać go i zakupiłem PENNA BATLE no różnica spora choć rotor musiałem dokręcać bo kiwał się na boki, koledze natomiast w korpusie latał kawałek jakiegoś materiału co sprawiało że kołowrotek ciężko chodził i stukał.No tak to jest jak firma szuka oszczędności i ucieka się do produkcji sprzętu w CHINACH ...
Podsumowując BATLE jest jak dla mnie ok SPINFISHER strasznie ciężki.
Ps.gdzie go kupię bo już mi ręce opadają szukam od 2 tygodni Daiwa infinity Q sea trout 3.10 m 20-50g