Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość

TEMAT: Konserwacja kołowrotka.

Konserwacja kołowrotka. 2012/09/22 21:13 #93038

PiterS Online Administrator Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003 Posty: 3379 Podziękowań: 2555	Chociaż raz do roku rozebrać trzeba. Team Dragon FD930iZ prawie w drobny mak bo zabrakło mi czasu na rozbiórkę rotora.
	Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką. Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści. Za tę wiadomość podziękował(a): Jarex

Janek Offline Użytkownik CRET Posty: 847 Podziękowań: 531	PiterS napisz jak będzie chodził po złożeniu- zwłaszcza w niskich temperaturach i jakiego smaru użyłeś. Kiedyś rozkręciłem na części pierwsze kołowrotek, którym spininguję z plaży i po dłuższym kręceniu w niskich temperaturach zaczyna chodzić coraz ciężej. Używałem jakiegoś smaru do kołowrotków produkowanego przez Jaxona.
	Mors certa, hora incerta. Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić; pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć. Ostatnio zmieniany: 2012/09/24 08:06 przez Janek.

PiterS Online Administrator Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003 Posty: 3379 Podziękowań: 2555	Używam dwóch smarów na raz. Gęściejszy (Smar ŁT 4S3)do luźniejszych i podjechanych mechanizmów i rzadki (jakiś Mikado) do spasowanych mechanizmów, a do łożysk jakaś oliwka. Po złożeniu kręci bez zarzutów. Na zimę przesmaruję całkowicie rzadkim smarem.
	Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką. Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Janek Offline Użytkownik CRET Posty: 847 Podziękowań: 531	Edytowałem poprzedniego posta nie wiedząc, że na niego odpisujesz. W każdym razie dzięki za odpowiedź. Ktoś może polecić jakiś smar do stosowania w niskich temperaturach, dostępny w małych opakowaniach?
	Mors certa, hora incerta. Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić; pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.

jaroskorpion Offline Użytkownik Valar Morghulis-Valar Dohaeris Posty: 1733 Podziękowań: 1446	Mnie też czeka rozbórka kręcioła ale to po zakończeniu sezonu.Ja używam shela do przekładni ślimakowych od -40 do +60 .Jest lekko gęstawy ale właściwości ma dobre i nic nie hamuje w mrozy Żółty .

ŁT4S3 kupisz w tubkach jak po małej paście do zębów lub w małych puszkach. Jest do -20, dobrze działa do -15 później trochę zwalnia (łowiłem na lodzie do -17).
www.luxel.pl/smar-lt-4s3-ogolnego-stosowania-60-cm3.html
pasmanteria-sklep.pl/pl/smar-lt-4s3-30ml.html
Tu jest innej firmy i podają jeden do - 30 stopni a drugi do - 20:
www.ceneria.pl/Smar_%C5%81T_4S3_tuba_60_...,0,0,P,porownaj.html

Ostatnio zmieniany: 2012/09/24 18:51 przez okonhel.

Za tę wiadomość podziękował(a): wojtas70

andru Offline Użytkownik Posty: 277 Podziękowań: 12	Ostatnio zacząłem stosować Mobilgrease 28. Bardzo dobry,na zębatki prosto z pojemnika, na inne elementy rozcieńczony mniej lub bardziej(w zależności od elementu) oliwką. Chwalą też Mobilith SHC 220 czy 460.
	Za tę wiadomość podziękował(a): wojtas70