Niestety na zdjęciu grupowym mnie nie ma, ponieważ w tym czasie ćwiczyłem rzuty. Poproszę o więcej fotek, to się ujawnię )
Niezmiernie miło mi było uczestniczyć w 3 edycji "I love DH", i od razu proszę o więcej, w formule 2-3 dniowej, żeby nacieszyć się rzeką, atmosferą, naładować akumulatory i poznać wszystkich, bo jeden dzień to zdecydowanie za mało.
Miejsce spotkania jest kapitalne, pod warunkiem że nie leje i nie trzeba pod górkę pchać auta...
Specjalne podziękowania dla:
Roberta, za jego entuzjazm - to co robisz jest wzorem do naśladowania. podziwiam, szacun za całokształt.
Pana Mirka - sołtysa Nowej Wsi, za wsparcie i pozytywne podejście do wędkarzy
Dabo - to co wyprawiałeś ze szklakiem Ego.. niepojęte, technika, dystans, a to jest przecież trudny technicznie kij a Ciebie się słuchał..
MaciasD - zobaczyć guru forum.. i widzieć jak sprawnie operujesz zestawem DH przekonuje, że można jeśli się sumiennie odrobi lekcję i poprze praktyką, czyli tysiącami rzutów..
Panowie, Wasze uśmiechnięte twarze mówią same za siebie.
Melon - mi tylko było nie do śmiechu jak najlepszy przyjaciel człowieka przybiegł się ze mną przywitać jak wychodziłem z rzeki, bo miałem silny odruch powrotu do niej ))
Będzie mi bardzo miło ponownie się z Wami spotkać!