venom napisał:
AdamCzeski napisał:
Kolego Venom,
Argumentujesz rozumnie i kulturalnie... taka rozmowa ma sens.
Niemniej ja uważam, że się mylisz.
Jutro grzecznie odpowiem.
Żona.
Bardzo chętnie przeczytam Twoją odpowiedź, tylko przemyśl jeszcze raz co zamierzasz napisać
Jesli znów to co juz wcześniej, odnośnie paragrafu 7 ustawy i tego że mówi on o pozyskaniu w celu zabicia (choć jest napisane o pozyskiwaniu a nie pozyskaniu), to jednoczesnie wyjasnij czym wobec tego będzie połów bez zabrania ryby i jej zabicia, lub połów na odcinkach z zakazem zabijania.
W Twoim rozumieniu owego punktu nie będzie przecież amatorskim połowem ryb.
Jeśli nie będzie, to nie będą obowiazywały żadne inne przepisy owego amatorskiego połowu ryb dotyczące, w tym posiadanie karty, zezwoleń itp.
Nie bedzie też mógł uzytkownik rybacki np. odcinka specjalnego na Sanie wymagać od wędkującego wykupienia dniówki.
Naprawdę jestem ciekaw Twojej odpowiedzi
Może się okazać że Ci co ryby wypuszczają, czyli ich nie pozyskują, mogą łowić zawsze, wszędzie i co najważniejsze całkowicie za darmo
Szanowny Kolego...
napiszę to co uważam za wedle mnie słuszne..
Zwróć uwagę, że pisałem w temacie punktowania ryb niewymiarowych na zawodach.
O tym o czym piszesz się nie wypowiadałem. Wręcz przeciwnie nie twierdziłem, że jak się ryby nie bierze to wolno je łowić wszędzie i zawsze.
Jak już pisałem wyżej... ustawa określa to co zakazane... a nie dozwolone. Stosuję się ją tam gdzie nie działa RAPR albo inny regulamin przykładowo danego OS.
Pisałem też wyżej, że tych dwóch porządków mieszać nie należy. Słowem raz jeszcze dla mnie połowem ryb wedle ustawy w Parsęcie (kiedy nie byłoby RAPRu lub innego regulaminu) jest połów wszelkich ryb. Pozyskanie, zabranie, zabicie określonych ryb - wymiarem. okresem zakazane Ustawą jest zakazane. Łowienie ich nie. Łowienie ryb w miejscach zakazanych przez ustawę jest zakazane.
Połów na OSie czy w Parsięcie spiningiem w grudniu jest zakazany nie ustawą a regulaminem łowiska... regulaminem użytkownika danej wody...
Tak ja to pojmuję.