Piszę tutaj, żeby wyjaśnić jedną sprawę związaną z moderowaniem, bo od wczoraj dostałem kilka bzdurnych i mało przyjemnych PM dotyczących kasowania postów, a nie chciałbym ich otrzymywać więcej. W ciągu ostatnich dni nie usuwałem ani nie zmieniałem nic na FORS. W ogóle moje moderowanie ogranicza się w zasadzie tylko do Działu Muchowego. Od samego początku zapowiedziałem Jackowi, że nie będę ingerował w posty ze "starego" działu, chociaż mam tam uprawnienia do moderowania, ale tylko po to, żeby przenosić do Działu Muchowego wątki, które zostały rozpoczęte w złym dziale (bez uprawnienia moderowania tego się nie da zrobić). Moje ingerencje w dział ogólny były dotychczas następujące:
- zamknięcie wątku o Fishing Mart (bez kasowania postów), co napisałem w ostatnim poście tego wątku, i myślę, że wszyscy tego oczekiwali, a innych moderatorów akurat nie było
- skasowałem dwa lub trzy posty, albo z powodów technicznych, albo niechcący z powodu mojego błędu przy przenoszeniu - autorzy tych postów zostali o tym poinformowani i mieli możliwość wstawić je jeszcze raz
- wywaliłem jeden wątek (składający się z jednego postu) na prośbę autora.
- pomogłem przy fotkach, i podobnych drobiazgach parę razy, również na prośbę autorów.
Żeby więc uniknąć w przyszłości nieporozumień, jeszcze raz podkreślam - moje moderowanie ogranicza się do Działu Muchowego.