Witam wszystkich,
od niecałego miesiąca studiuję i mieszkam w Gdyni, a że długo bez wędki "nie usiedzę" to już kompletuję sprzęt na bałtyckie salmonidy
Na Drwęcy w okolicach Torunia (skąd pochodzę) nie udało się żadnej złowić, może uda się w Bałtyku trafić jakieś sreberko
Dysponuję samochodem i chętnię wybiorę się z kimś nad wodę, kto pokaże " o co w tym morskim trociowaniu chodzi" z praktycznego punktu widzenia
Podjrzewam, że najczęściej będę jeździł w okolice Orłowskiego Klifu i Mechelinek
Przy okazji, jaki sklep wędkarski w Gdyni poleciacie? pod kątem zaopatrzenia w sprzęt na trocie
Pozdrawiam !