TEMAT: Irlandzki kolos

Pierwszy ,,poważny '' jakiego udało nam się złowić w tym roku. Piękne zwierze.
Więcej fotek w albumiku pod linkiem. Dostęp otwarty, nie trzeba mieć zarejestrowanego konta na FB żeby obejrzeć zawartość.
Pozdro,
Bigos



www.facebook.com/pages/Salmo-Adventures-...ions/100189470117592

Fantastyczna ryba. Gratulacje

Ryba jak ryba...to Bigos jest fantastyczny ,że namawia takie sztuki na sesję foto,teraz to już na fejsie-kariera światowa w sensie ryba!
z rzeki?czy jeziora?jak się nazywa?jaszcze pstrąg czy troć...
po wypuszczeniu wszystkie będą zazdrościć:"wiesz kto te płetwy trzymał..."

Pletwy to Marcel trzyma Ciagle go prosze zeby zdejmowal okulary do zdjec, ale sie upiera Postanowil zostac anonimowym dominatorem

Ryba jest z jeziora. Rzeki to lipa wszedzie na swiecie. Duze pstragi lowi sie regularnie w jeziorach i jest to sytuacja powszechna. Duza to nie 60 cm - zeby byla jasnosc Do rzek te wielkie migruja okresowo w wiadomym celu.
Historie z trociami sa polskim wymyslem - absurdalne nazewnictwo. Pstrag to jest niezwykle plastyczny gatunek i praktycznie w kazdym obszarze geograficznie izolowanym, tworzy lokalne formy. A nawet w obrebie tego samego zbiornika/systemu. Ten na zdjeciu to ryba nalezaca do rasy ferox. W tym samym jeziorze zyja jeszcze 2 inne rasy pstragow, ktore sie ze soba nie krzyzuja i wygladaja zupelnie inaczej... Duzo pisania.

Pozdro

Napisz cos Bigos o tych rasach pstragow . Moze w nowym dziale ktory tworzy Piters

tlokkrzys napisał:

A wyspisz sie za mnie? Nic nie wiem o nowym dziale. Generalnie malo wiem, bo nie mam czasu wszystkiego czytac... Sprobuje pic wiecej zielonej herbaty na przemian z kawa i moze uda sie cos napisac :)Ide wyleg pokarmic...To mnie relaksuje
Pozdro

i wyśpię ,i zjem też...hi,hi
o innych nie wspomnę
rasisto jak zasiałeś to podaj te rasy plizzz
jak dasz rade zastąp kawę -domową zupą...

Piękny kolos i piękne zwierzę ...

Czekając na bardziej obszerny i fachowy opis Pana Marcina (po odrobieniu zaległości snu) pozwolę sobie przytoczyć fragment opracowania, jakie napisalem przed laty, odnoszący się m.in. do badań Andrew Fergussona nad niezwykle ciekawymi zachowaniami pstrągów.

Według badań genetycznych gatunki pstrągów Salmo trutta i Oncorrhynchus clarki należą do najbardziej zróżnicowanych genetycznie gatunków spośród znanych obecnie kręgowców. Genetycznie każda populacja naturalnie przystosowana do środowiska, w którym żyje może być traktowana jako podgatunek. Niekiedy kilka takich podgatunków zamieszkuje jedno środowisko i ich przystosowanie sprawia, że nie krzyżują się ze sobą (tzw. sympatric populations). Kapitalnym przykładem takiego zróżnicowanego przystosowania są odmiany pstrągów zamieszkujące jezioro Melvin w zachodniej Irlandii szczegółowo badane przez Andrew Fergusona z Królewskiego Uniwersytetu w Belfaście (Irlandia Pn.). W jeziorze tym zamieszkują trzy specyficzne odmiany pstrągów potokowych nazwane gillaroo, sonaghen i ferox. Gilaroo jest dużym, szybko rosnącym pstrągiem, przebywa głównie w strefie przydennej w pobliżu brzegów i skalistych wysepek, żywiąc się głównie ślimakami, małżami; sonaghen (Salmo nigricans) jest stosunkowo mały, ale wyposażony w duże płetwy, przystosowany do życia w otwartej toni, żywiący się owadami i drobnymi organizmami wodnymi; ferox – rybożerny, największy z nich, najszybciej rosnący, bytujący w głębokich partiach jeziora, rzadko przebywający bliżej powierzchni. Wszystkie te odmiany pstrąga różnią się także pokrojem i proporcjami ciała oraz ubarwieniem. Najbardziej zastanawiającą cechą tych trzech różnych pstrągów jest fakt, że nie krzyżują się one między sobą w warunkach naturalnych. Jest to związane głównie ze specyficznym przystosowaniem do odbywania tarła wspomaganym przez „homing instinct”. Gillaroo wyciera się w jedynej rzece wypływającej z jeziora. Ferox wyciera się w dolnym odcinku jednego z dopływów jeziora, zaś sonaghen odbywa tarło w górnych partiach dopływów jeziora, w tym w dopływie, w którym wyciera się ferox. Co ciekawe, w tym samym jeziorze żyją również „zwykłe” pstrągi potokowe oraz wchodzą wędrowne formy pstrągów (trocie), które również nie krzyżują się między sobą ani z trzema poprzednio wymienionymi odmianami. Podobne współistniejące, nie krzyżujące się populacje odkryto w innych jeziorach Irlandii oraz w Skandynawii. Ten fenomen adaptacyjny pstrągów dotyczący geograficznej lub czasowej separacji tarła oraz precyzyjny „homing instinct” były niekiedy mechanizmami obronnymi rodzimych populacji przed krzyżowaniem się z wsiedlanymi, obcymi odmianami pstrągów.

www.namuche.pl/uwolnij.php?mode=show&id=138&start=2

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Fors jest Polski piszmy i chwalmy ryby złowione w kraju.

Mar22 trollingowcom wypomniałeś lodówki i kiling, teraz zakazujesz pisać o niepolskich rybach...zjedz snikersa...

Ferox fajna ryba. Ciekawe jest jak środowisko wpływa na populację - Mario wrócił w tym tygodniu z NZ - w kanałach widział pstrągi ponad metr, jak to określił jakby prosiakom doprawić płetwy, niestety nie do złowienia...