Co za bzdury
Panowie niektórzy zastanawiają się czy ja w ogóle istnieje,inni czy moje woblery pływają jeszcze inni bawią się w detektywów.A admin insynuje że na ryby nie chodzę sama.Dementuje pogłoski
No żeby doszło do tego żeby tłumaczyć się z tego że wyskoczę sobie z kimś powędkować
Zdarza się bardzo często że chodzę sama w swojej okolicy,a że mam blisko do rzeki to w domu przebieram się w wodery i idę sobie w nich nad rzekę.
Nigdy tez nie widziałam takich wielkich oczu kiedy to zaopatruje sie w sklepach wędkarskich w różne pierdółki
Jeżeli ktoś ma poważne propozycje powędkowania to poproszę,ale na głupkowate nie odpowiadam.
A dla wszystkich ciekawskich co się tyczy zdjęć to to mam swojego prywatnego fotografa,wizażystę,stylistę,fryzjera i szofera
Mam wolne stanowisko dla gościa do noszenia wędek i reszty sprzetu.CV z litem motywacyjny wysyłać na maila:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.