Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Zagłada rzeki Czernicy

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/23 16:01 #156478

  • J-A-C-E-K
  • J-A-C-E-K Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 955
  • Podziękowań: 824
Nad Regą jest kopalnia żwiru i jakoś rzeka nie jest zamulona.
Nie wiem czy w ogóle żwir płucze się na etapie wydobycia :unsure: , może to poprostu być proces samoistny, bo przecież w pobliżu cieków i zbiorników wodnych, poziom wód gruntowych jest blisko powierzchni, więc po prostu powstanie staw pożwirowy i tyle.

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/23 16:50 #156480

  • saleib
  • saleib Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 60
  • Podziękowań: 19
Sorry za błąd . Chodziło mi o "zapiaszczenie".
A jeśli masz na myśli żwirownię w Lipcach to wiedz, bywały lata, że Rega z jej powodu była bardzo mętna.
Również i w tym roku pomimo katastrofalnego braku opadów często płynął rzeką żur.
Ostatnio zmieniany: 2015/12/23 16:59 przez saleib. Powód: uzupełnienie

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/23 17:04 #156481

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3378
  • Podziękowań: 2554
Tak właśnie załatwili Bóbr na kilkudziesięciu km gdy puścili go przez kilka km żwirowni. Był lipień, nie ma lipienia, a pstrągi to niedobitki.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/23 19:39 #156489

  • makopako
  • makopako Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 158
  • Podziękowań: 38
Gwdą też okresowo płynie "żur" i jeśli do tego dojdzie mętna woda z Czernicy to na pewnym odcinku Gwdy można będzie się pożegnać z pewnymi rybami.
Kto łowi na samusa ten nie ma fallusa.

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/23 22:36 #156500

  • D_MAREK
  • D_MAREK Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 614
  • Podziękowań: 151
W nawiązaniu do poprzedniej wiadomości precyzujemy informację na temat sytuacji nad Czernicą w miejscowości Lubnica.
Wspomniany inwestor Grzegorz Koprowski ze Szczecina ponownie próbuje zrealizować swoją inwestycję. Z uzyskanych jeszcze nie potwierdzonych informacji ma zamiar zbudować elektrownię wodną, hodowlę jesiotra i zakład przetwórstwa ryb i kawioru. W potencjalnym miejscu budowy została zrobiona dokumentacja zdjęciowa. Najprawdopodobniej Pan Koprowski nie posiada żadnych ważnych decyzji administracyjnych ani decyzji o warunkach zabudowy ani pozwolenia wodnoprawnego, które wygasło w 2011 roku. Uparcie próbuje jednak zrealizować swoje plany metodą faktów dokonanych i okrężną drogą poprzez planowanie wydobycia żwiru i kruszywa. Robi to jednak nielegalnie gdyż nie ma wymaganej przepisami koncesji. W związku z tym oraz w związku z możliwością zniszczenia świata roślinnego i zwierzęcego toczy się postępowanie karne na etapie postepowania przygotowawczego w tej sprawie.
Zdumiewająca jest przychylność Urzędu Miasta i Gminy w Okonku dla działań Pana Koprowskiego. Otrzymał on pozwolenie na wycięcie ogromnej ilości drzew bez naliczenia opłat administracyjnych za ich wycięcie. Ponadto na jego prośbę zmieniono przebieg drogi na terenie inwestycji i scalono działki według jego sugestii.
Podkreślić należy, że jest to teren przyrodniczo bardzo cenny, z dużą ilością chronionych roślin i zwierząt. W miejscu tym utworzono Rezerwat Przyrody „Dolina Gwdy”, gdzie jednym z podstawowych zakazów jest zakaz naruszania stosunków wodnych. Dla urzędników jak widać nie ma to najmniejszego znaczenia.
Powzięliśmy wiadomość iż osoby, które chciały uzyskać informacje w Urzędzie Gminy w Okonku na temat tej inwestycji miały z tym kłopoty, pomimo tego, że organa administracji zgodnie ze stosowną ustawą mają obowiązek udzielić wszelkich informacji na ten temat.
Pomoc w sprawie zaoferował mecenas Niewiada z Poznania dzięki pomocy którego została wcześniej zablokowana inwestycja na etapie decyzji o warunkach zabudowy.
Podejmiemy wszelkie możliwe działania aby zablokować tę inwestycję i nie doprowadzić do zniszczenia tego terenu i rzeki Czernicy.
Poniżej foty i skan z pozwolenia na wycięcie drzew z Urzędu Gminy w Okonku jak organy administracji traktują przyrodę w Polsce.

O dalszym rozwoju sprawy będziemy informowali na bieżąco.





Proszę zwrócić uwagę na ilość drzew przeznaczonych do wycięcia w decyzji.









Las wycięty nad Czernicą przez Pana Koprowskiego za zgodą urzędników















Tyle zostało z lasu nad Czernicą.



Pan Koprowski tak się rozpędził, że prawie wjechał koparką na sąsiednią posesję.
ZABÓJSTWO NIE DORÓWNUJE ROZKOSZY POLOWANIA
marekd73.blogspot.com/
Ostatnio zmieniany: 2015/12/23 22:44 przez D_MAREK.
Za tę wiadomość podziękował(a): ziuta

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/23 22:54 #156503

  • makopako
  • makopako Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 158
  • Podziękowań: 38
Lasu szkoda , ale odrośnie . Ważne żeby dziad się do wody nie zdążył dobrać.
Kto łowi na samusa ten nie ma fallusa.

Zagłada rzeki Czernicy 2015/12/24 17:09 #156534

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
D_MAREK napisał:
Zdumiewająca jest przychylność Urzędu Miasta i Gminy w Okonku dla działań Pana Koprowskiego. Otrzymał on pozwolenie na wycięcie ogromnej ilości drzew bez naliczenia opłat administracyjnych za ich wycięcie. Ponadto na jego prośbę zmieniono przebieg drogi na terenie inwestycji i scalono działki według jego sugestii.
(...)
Powzięliśmy wiadomość iż osoby, które chciały uzyskać informacje w Urzędzie Gminy w Okonku na temat tej inwestycji miały z tym kłopoty, pomimo tego, że organa administracji zgodnie ze stosowną ustawą mają obowiązek udzielić wszelkich informacji na ten temat.

Może warto powiadomić CBA :whistle:
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Zagłada rzeki Czernicy 2017/01/03 01:39 #168312

  • pafek
  • pafek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 127
  • Podziękowań: 6
Jest jakiś dalszy ciąg sprawy?
Pozdrawiam

Zagłada rzeki Czernicy 2017/01/03 10:52 #168323

  • rzabax
  • rzabax Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 25
  • Podziękowań: 4
Pamietam jak zbieralismy podpisy garstka ludzi I ktos ogarniety doprowadzil do utworzenia rezerwatu I myslalem ze to juz koniec nikt nie zepsuje tej pieknej rzeki a tu czasy sie zmienily je...ac rezerwat zrobimy biznes goscu niezle musial posmarowac eh od lubnicy do ledyczka pstraga I lipienia juz nie bedzie a w czernicy miesiarze co do jednego wybiora byla sobie rzeka byl sobie rezerwat mam cicha nadzieje ze ktos lub cos uratuje czernice przykra sprawa :(

Zagłada rzeki Czernicy 2017/01/03 19:31 #168341

No cóż, pytając przeciętnego rodaka o autostrady, zwykle wspomni o tym, że na zachodzie to mają taaaakie autobany, a my daleko w tyle. Jakiekolwiek inwestycje drogowe są odpowiedzią na rosnącą ilość samochodów w Polsce:
1 stycznia 1956 – 82 680 (3 samochody na 1000 Polaków)
1 stycznia 1970 – 479 400 (15 samochodów na 1000 Polaków)
1 stycznia 1976 – 1 321 040 (39 samochodów na 1000 Polaków)
1 stycznia 1990 – 5 244 000 (138 samochodów na 1000 Polaków)
1 stycznia 2000 – ok. 10 mln (265 samochodów na 1000 Polaków)
1 stycznia 2006 – ok. 13 mln (340 samochodów na 1000 Polaków)
1 stycznia 2008 – ok. 16 mln (420 samochodów na 1000 Polaków)
1 stycznia 2010 – ok. 22 mln (570 samochodów na 1000 Polaków)

Źródło: Wikipedia

Drogownictwo karmione jest nasypami, których parametry zagęszczenia przez jakiś czas badałem jako geolog w w kilku firmach. Nasypy mają swoje źródełko w wyrobiskach, które są wyłącznie odpowiedzią na nasz zbiorowy konsumpcjonizm.

Albo rybki albo pipki...

P.S. Jeszcze w roku 2004 na czwartym roku geologii, wykładowca rzucił otwartym tekstem, że najlepiej zoptymalizowanym podatkowo i koncesyjnie (był, bo nie wiem czy jest), jest kasa generowana ze sprzedaży kruszywa pod pretekstem budowy stawów. Daje to nawet fajny zastrzyk gotówki, żeby później faktycznie zainwestować w rybki na owym stawie. Ile kruszywa w Polsce poszło tą drogą to głowa mała. z punktu widzenia kosztów budowy to oczywiście dobrze, ale ogólnie odbiorcą kruszywa są firmy budujące drogi.

Wierciłem od Wolina aż po Bartoszyce i szczerze mówiąc, dobrych żwirów nie ma zbyt wiele, często jest - ale kiepski. Najczęstszym tekstem klienta stojącego przy geologu i wiertnicy jest: "Nosz k****, znowu te zasrane gliny".
Ostatnio zmieniany: 2017/01/03 19:49 przez Krzysztof Dmyszewicz.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.086 seconds