Krzychu,
I po co pytasz się Tomka co to była za blaszka? Do ciebie te ryby się po prostu kleją i nawet jak założysz liścia bukowego, to myślę, że też połowisz. Niedawno myślałem, że jesteś ekspertem w łowieniu na daleką nimfę. Powoli dochodzę do wniosku, że to nie tylko daleka nimfa. Ty po prostu uprawiasz czary i ja się tak nie bawię
Ale przyjdzie taki dzień, że połowię więcej niż ty. Zamkniemy cię z Mondavim w samochodzie i myślę, że wtedy szanse będą bardziej wyrównane:laugh:
Trochę myślę jeszcze o tym półmetrowym lipieniu co ci wtedy spadł, ale powoli chyba sobie to odkuwasz. Ten lipień za rok będzie miał 1,5 kg... i pewnie wtedy go złowisz.
Gratuluję ładnych pstrągów.
Serdecznie pozdrawiam
Krzysiek[/quote]
Witam.
Właśnie czytała mi to moja żona i pyta gdzie są te wszystkie rybki o których piszecie
z Tomaszem a ja na to że za rok to dopiero ja połowie medalowe okazy.
Ty tak co roku mówisz i co "JAK KOLACJI NIE MA TAK NIE MA"
Panowie najlepsze jest to że widziałem lipienia [55-60] jak byłem na trotkach i najlepsze jest to że kolega też go kiedyś widział ale myślał że to szczupak.
Serdecznie pozdrawiam.