Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Humor

Odp:humor 2009/03/05 06:57 #11248

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
Również z gazety.....


Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie. Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy:
- Zapal synu...
- Tata, no co Ty, ja nie palę...
- Pal synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką.
- Napij się synu...
- Tata, daj spokój, ja nie piję...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj!
Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki:
- Kur..a... tata... I kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy?!
- Prymusi, synu, prymusi...
Pozdrawiam.

Odp:humor 2009/03/05 06:59 #11249

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
A ten jest dla mnie najlepszy.......


Wielki hipermarket. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawce, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawce do biura :
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio sześćdziesiąt, siedemdziesiąt transakcji w ciągu dnia! A właściwie, to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Ile? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No na początku sprzedałem mały haczyk na ryby.
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta, żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem, gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go, jakie ma auto i powiedziałem, że ma za małe, aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby.
Pozdrawiam.

Odp:humor 2009/03/05 07:13 #11250

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem, w autosalonie:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 000 euro.
- Cholera... A na kredyt? Na rok?
- 25 000 euro miesięcznie.
- Dużo, kurde... A na dwa lata?
- 12 500 euro miesięcznie.
- Ja pierdolę, też niemało...
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki...
Pozdrawiam.

Odp:humor 2009/03/05 08:35 #11253

  • PiterS
  • PiterS Avatar
  • Online
  • Administrator
  • Właściciel fors.com.pl od 14.08.2003
  • Posty: 3379
  • Podziękowań: 2554
jessus nie do śnmiechu mi jest łączenie twoich postów jedną w całość! Edytuj i łącz kolejne kawały w jeden post!!! Połącz to wszystko.
A ten jest dla mnie najlepszy.......
za ten dżołk masz klaska a za masówkę -1 :P
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką.
Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.
Ostatnio zmieniany: 2009/03/05 08:40 przez PiterS.

Odp:humor 2009/03/07 14:59 #11385

  • Damian
  • Damian Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 242
teściowa i zięć w jednym siedzą pokoju
wiesz mój drogi zięciu dzisiaj w radiu zagrali mój przebój z lat młodości zgadnij jaki?!
zięć na to:tak wiem! Bogurodzicę!
rzekaswider.e-fora.pl

Odp:humor 2009/03/07 19:35 #11406

  • marek0l
  • marek0l Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Mowa jest SREBREM, a milczenie złotem.
  • Posty: 1008
  • Podziękowań: 350


Ostatnio zmieniany: 2009/03/07 21:29 przez marek0l.

Odp:humor 2009/03/08 12:19 #11530

  • darecki
  • darecki Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 31
Jasiu poszedł do cyrku. W pewnej chwili na arenę wychodzi KLOWN SZYDERCA. Patrzy po widowni i pyta, które dziecko chce się zabawić. Żadne nie chce. KLOWN SZYDERCA podchodzi więc do... Jasia i pyta:
- Czy ty jestes głowa krowy?
- Nie- odpowiada Jaś
- To ty może jestes tułów krowy?
- Nie- mówi Jaś
Na to KLOWN SZYDERCA:
- To ty jestes DUPA WOŁOWA - hahahahahnhihi. Cały cyrk sie smieje. Jaś uciekł z cyrku.
Po powrocie do domu Jaś powiedział wszystko tacie. Ojciec powiedział mu żeby poszedł jutro jeszcze raz do cyrku i siadł w pierwszym rzędzie.
- Tym razem jednak pójdzie z tobą WUJEK STASZEK MISTRZ CIĘTEJ RIPOSTY - mówi tata Jasi. Jaś się zgodził.
Następnego dnia sytuacja sie powtarza. KLOWN SZYDERCA pyta Jasia:
- Czy ty jestes głowa krowy?
Na co odpowiada mu WUJEK STASZEK MISTRZ CIĘTEJ RIPOSTY:

- Spierdalaj!!!

Odp:humor 2009/03/13 12:10 #11945

Moja własna "gra słów" :

Wiecie jakie jest najbardziej typowe schorzenie wielu "wyznawców" ojca R. ?

Moheroidy ! ;)

Odp:humor 2009/03/13 14:02 #11950

  • skot
  • skot Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 53
Mój ulubiony:

Spotyka się dwóch jasnowidzów. Jeden mówi do drugiego:

- Cześć stary! Wiesz co?
- Wiem.

Odp:humor 2009/03/16 10:14 #12195

Szkoła, nauczycielka pyta klasę :
- Jeśli pięć ptaków siedzi na płocie i zestrzelimy jednego z nich, to ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie się Jasiu:
- żaden, pani profesor, na dźwięk strzału wszystkie odlecą .
- Poprawna odpowiedz to cztery, Jasiu, ale podoba mi się twój tok rozumowania...
- To teraz ja zadam pani pytanie - mówi Jasiu.
- Na ławce siedzą trzy kobiety. Każda z nich je loda. Pierwsza delikatnie oblizuje gałkę , druga ssie go całymi ustami tworząc z loda stożek, a trzecia odgryza jednym ruchem pół loda. Która z nich jest mężatką ?
Pani chwilę się zastanawia i pewnym głosem odpowiada:
- Wydaje mi się , że ta, która ssie loda całymi ustami tworząc stożek.
- Poprawna odpowiedz brzmi: ta, która ma obrączkę na palcu, ale podoba mi się pani tok rozumowania...
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.092 seconds