TEMAT: Prostowanie rzek

Właśnie przed chwilą oglądałem w "Wiadomościach" w TVP1 reportaż o pomyśle na wykorzystanie więźniów do prac przy udrażnianiu rzek i potoków w całej Polsce pod przykrywką ochrony przeciw powodziowej. Pan przedstawiający temat cieszył się jak dziecko, że w ciągu dwóch lat będzie możliwość usunięcia drzew, krzaków i zakrętów rzecznych. Pokazano rzeczkę pod Annopolem i kilku "miejscowych" zadowolonych z pomysłu. Coś mi się wydaje , że może szykować się niezły Armagedon. Nie tylko na rzeczkach górskich. Widział ktoś to, czy tylko ja to oglądałem !?
wiadomosci.onet.pl/kraj/wiezniowie-pojda...21476,wiadomosc.html
RZGW dostanie we władanie tysiące robotników.

Niestety niestety nie tylko Ty to widziałeś. Ciągle w naszym społeczeństwie pokutuje myślenie (lub jego brak) o tym, że rzeka prosta, bez drzew w niej i nad nią to dobra rzeka. Może jestem naiwny, ale wydaje mi się, że włodarze naszych rzek czyli głównie PZW, (ale też zwykli wędkarze) powinno rozpocząć ogólnopolską kampanie promocyjną na ten temat bo jeśli nie zmieni się myślenia ludzi i nie poszerzy się ich wiedzy to będziemy w ciemnej d**ie za kilka lat.Kampania w sensie coś na wzór tej kampani edukacyjnej prowadzonej w PGLLP czyli kierowana głównie do młodych ludzi ale i do osób nie mających pojęcia o czym kolwiek, a wciąż jest ich dużo. Już najwyższy czas odmlodzić ZGPZW:)!!!

cytat; W ubiegłym roku funkcjonariusze SW oraz więźniowie uczestniczyli też m.in. przy pracach związanych z odśnieżaniem (ok. 2000 skazanych) oraz przy pracach na terenie nadleśnictw związanych z sadzeniem drzew.

Ale nie z wycinką drzew i krzewów.
Ktoś skroi DUUUŻA kasę z UE

Przyjdzie czas zmienić pasję , tylko na jaką skoro od dziecka zawsze miałem wędkę w dłoni?

Czyli będzie można łatwo dojść do wody bez konieczności przedzierania się przez gąszcz krzaków. Później posieją ładną trawę i regularnie będą przycinać- rewelacja A na ryby ... eee jakie tam ryby, chyba czas zacząć zbierać znaczki pocztowe. Szkoda tylko że nie widać w środowisku wędkarskim lidera, który miałby to "Coś" że potrafił by pociągnąć za sobą ludzi i razem coś zdziałać. Prawdziwą siłę, determinacje i jedność pokazała manifestacja przeciwko grodzeniu rzek. Wniosek jest smutny- na forach to można sobie pisać, na nic więcej nas nie stać.

D_MAREK napisał:
Buhahaha, Marek, dobry tekst "od dziecka zawsze miałem wędkę w dłoni"
No wiesz, ja również

A wracając do tematu, faktycznie, kogoś pogieło już z tymi robotami przy rzekach.
Szmal z uni zrobił im sieczke w głowach.
A na konkretne tematy, jak zwykli ludzie chcą zrobić jakiś biznes, to nie ma tych pieniążków, a bo to zły wniosek, a bo to jeszcze brak jakiegoś świstka, a bo to już się skończyły EUR-usy, i tak można wymieniać w koło macieju.
Urzędasy, w większości przypadków ( oczywiście są wyjątki ) są zakałą naszego społeczeństwa.
Arek

forum.dziennikwschodni.pl/kajakiem-po-wi...__454498#entry454498

Uran napisał:
Zastanawiam się, czy te pieniądze z UE są przeznaczone na ochronę przeciwpowodziową czy na regulację?
Napewno nie można postawić znaku równości między tymi dwoma zagadnieniami. Kraje cywilowane Europy inaczej walczą z powodziami niż w naszym kraju i nie sądzę żeby popierali to co u nas się dzieje. Myślę, że poprostu dali nam kasę i nas nie kontrolują.... do czasu. Oj trzeba będzie kary płacić z kasy podatnika, a firm kopiących już nie będzie jak i osób decyzyjnych bo rządy się zmieniają.... nie ma rozliczeń u nas za partactwo.

płacimy juz teraz cięzkie kary za każdą przegrodę na rzece a jednak sa plany na kolejne...
Polska to dziwna kraj...

Właśnie usłyszałem w wiadomościach, że jedną z przyczyn wzrostu cen żywności są na przemian powodzie i susze. Zapomnieli tylko dodać, że przyczyną naprzemian wystepujących powodzi i suszy są między innymi regulacje rzek.