TEMAT: DOBRE WĘDKARSKIE "POWIEDZONKA" !

Pojechałem kiedyś z chłopakami nad rzeczkę na letnie troty
W pierwszym rzucie zapinam szczupaczka na twarzy banan w głowie zapala się światełko -BĘDĄ BRAŁY !!!!! po kilku godzinach łowienia "zero" ja i chłopaki oczywiście też .
No i na tę okoliczność Wisiena zmajstrował powiedzonko
"Gdy w pierwszym rzucie zapinasz szczupaka dawaj z nad wody czym prędzej drapaka!!!"

co wieksze niz wesz do domu bierz
rano nie brały, teraz przestały
a to powiedzonka zmarłegoPana Józia, smiszny chłop był z niego
spławik szuka ryby,
puść mu niech idzie w rzekę,
leszcze ryją w mchu. razem z kumplami zawsze mamy bekę z nich:)
aha i z filmu Kremkusa jak na feeder łowił ze sto lat temu chyba: przerwa w braniach może oznaczać, że w zanętę weszły duże ryby. po naszym tunningu brzmi ;przerwa w braniach moze oznaczać... że gowno bierze hehehehe

Jak to mawiał dziadek Matusz - "jak nie biero to se zakurz"

"Wiadro wrzucisz- wiadro wyjmiesz"
"A czy bierze czy nie bierze zakładaj przynęty świeże"
"Proszę Pana tryka tryka - milcz gówniarzu sam widzę"

Jedno z najstarszych: machaj wędą ryby będą.

Ja to zmieniłem trochę 9 przykazanie:
-nie pożądaj żony bliźniego swego NADAREMNO
i dalej dziesiąte:
ani żadnej ryby która jego jest...

HOUK Koledzy ja kiedyś zagadnąłem do wędkarza zupełnie nie podobnego do nikogo ; Jak ryby ? A on ; A h...j z rybami ! Ważne że od starej się wyrwałem ! I poderwał nalewkę z ziemi .

panie panie BIORRO?? zara cie KUR.. wezmą

A ja na pytanie, jak rybki uslyszalem cos takiego (genialne w swojej prostocie hehehe)
PANIE SZKODA NERW!

Najlepszy tekst ktory ja slyszalem do tej pory,i nie jest to powiedzenie tylko jakby przemyslenie pewnego wedkarza to;..."Troć biorąca z pod kija ma mieszane uczucia"....