TEMAT: DRAGON DESTINY FD

Witam
Co Panowie sądzicie o tych kręciołkach, jest kilka modeli 1130 i, 930 i, 815 i, które mnie interesują. Poważnie zastanawiam się nad zakupem kręciołka do lekkiego spinningu, może coś polecicie w cenie ww Dragon'ów?

SalmoSalar napisał:

Mam takie samo zapotrzebowanie sprzętowe.Rozważam powyzsze propozycje. Miałem wszytskie w rekach.Ale chciałbym jeszcze dotknać cormorana black star 9Pif.

Ja jeszcze tak daleko nie zaszedłem, kołowrotki wynalazłem w prasie i internecie, sprawdzałem ceny i na dniach idę do sklepu obadać jak leżą w ręku. Przemawia za nimi 5 lat gwarancji, no i to że są z duralu...
Nikt nie używa takowego kręcioła?

Warto byłoby się rozejrzeć za DAIWA z takiej półki cenowej. Np. www.allegro.pl/item560146263_kolowrotek_...owe_etui_okazja.html albo innego modelu. Przede wszystkim warto jest najpierw udać się do sklepu (nawet drogiego) i po prostu obejrzeć dokładnie sobie model. Później ewentualnie zamówić przez neta. Pozdrawiam.

Zerknij może jeszcze na Team Dragony ciut droższe (na allegro ok 250zł) ale nie rażą tą czerwienią. Ja osobiście polecam TD 930 bo go mam i po roku nadal chodzi płynnie i jakich kolwiek zarzutów.

Mam kołowrotek Destiny Dragona od roku.Zalega w jakimś kartonie bo od początku były z nim problemy.Podobnie ma kolega.Pewnie w podobnej cenie kupisz SPRO Blue Arc,który jest dużo lepszy.Te ostatnie mam trzy sztuki i wszystkie kręcą jak należy.

Około 200zł na Allegro kosztuje Ryobi Applause 3000. To dobry kręcioł. Mam taki i kręci już trzeci sezon. Nie ma luzów i chodzi prawie jak nowy. Trochę drożej trzeba dać za Zaubera z tej samej "stajni"- też polecam. Patrząc zresztą na Team Dragony, Spro i Ryobi, odnoszę wrażenie, że kołowrotki te składają w tej samej fabryce.

Bo tak jest - mechanizm ten sam, a różnią się tylko detalami na zewnątrz.

PiterS napisał:
Składa je ten sam Chińczyk