Bartek napisał:
Właśnie chyba będe kierował się w stronę tego quantuma, bo zauberów jest full. A ten quantum jest typowo morskim kołowrotkiem, więc musi byc mocny, no ale cóż zanim go kupię to się jeszcze troche rozejrzę, może trafie w jakimś sklepie w Słupsku lub Koszalinie shimano technium, tez mnie interesuje ten młynek, ale nie mam gdzie go obejrzec.
Z tym stwierdzeniem, że musi być mocny to lekko przesadziłeś kolego, to że producent napisał, że morski wcale nie musi tak być. Widziałem już kilka "morskich" kołowrotków które klękały po pierwszym kontakcie z naszą bałtycką solanką. A zuberów jest full bo to sprawdzona, mocna i przede wszystkim prosta konstrukcja, a co za tym idzie łatwa w konserwacji. Bardzo ciekawą propozycją jest ta sakura, kręciłem nią na sucho w sklepie i nad Parsęta i muszę powiedzieć, że bardzo ciekawy kołowrotek z kulturą pracy znacznie lepszą i niż zauber, ciekawe tylko jak z trwałością.