Znam dobrze żyłki Fiume i mogę powiedzieć, że trafiłeś najgorszą z ich oferty. Mają bardzo dobre feeder-owe i karpiowe, ale na spinningowej bałbym się bombki na choince wieszać
.
Ostatnio na moją szpule nawinąłem nową żyłkę Mikado Nihonto Perch - ma lekko niebieską poświatę, ale o wytrzymałość już się nie muszę martwić (mimo, że używam 0,18). Na razie tylko 3 wyprawy łowiona, ale jej parametry na razie u mnie "top 1"
No i cena poniżej 10zł, a zdarzało mi się płacić kilka razy tyle za żyłkę.
Gobi napisał:
nie ważne jaki producent (nooo, prawie
) ważna data produkcji.
Tu ważniejszy niż data produkcji jest sposób przechowywania. W zeszłym roku miałem żyłki Sasame samurai, które przeleżały ok 10 lat i parametrami przewyższała niejedne nowiutkie.