Wiem, że standardowy Airspace też był reklamowany jako kołowrotek mogący kręcić w morzu, z tego też powodu go kupiłem półtora roku.
Rzeczywiście jak piszą moi poprzednicy Marine jest produkowany chyba tylko w tej dużej wersji z tego co słyszałem i czytałem.
Wracając do Airspace'a bez oznaczenia Marine: bardzo dobry, lekki, fajnie wyważony kołowrotek, używam do do trociowania, z myślą o nim był kupiony.Niestety - ażurowa konstrukcja sprawia, że smar fabryczny wysycha, staje się kluchowaty i jak dołożyć do tego zimno to dzieją się z nim dziwne rzeczy - mój zaczął dziwnie "szarpać" nawet pod oporem stawianym przez wobka.
Przeczyściłem, jednak przy niskiej temp nadal był problem. Nie polecałbym go z tego powodu na morskie trocie, gdzyż jednak wolą one niskie temperatury.
Natomiast mam również mikadowskiego klona ryobi i mogę polecić