Początek sezonu, dla jednych to kolejny rok, inni rozpoczynają nową przygodę z nowym gatunkiem ryb, a część z nas jeszcze poszukuje nowego sprzętu. Dobrze jest wejść w nowy sezon z czymś nowym, aby mieć więcej frajdy z wędkarstwa. Dla tych co poszukują nowego kołowrotka, a nie dysponują większym budżetem, zaprezentuję Dragona Viper LT FD 1030i.
Viper LT FD 1030i ze spinningiem 2,65 m.
Skrót LT, tak modny obecnie, oznacza po polsku lekki i wytrzymały. Kołowrotek na pierwszy rzut oka wygląda na solidny i waży 252 g. Nie jest to waga lekka, ale też i niezbyt ciężko. Kołowrotek posiada dziewięć kulkowych łożysk i jedno łożysko oporowe blokady wstecznego biegu. Moc hamulca wynosi 6 kg. Przełożenie przekładni wynosi 5,1:1, co przy średnicy zewnętrznej szpuli wynoszącej 48 mm daje 70 cm nawoju przy jednym obrocie korbki (zakładając 2 mm marginesu do krawędzi szpuli). Tyle z podstawowych opisowych parametrów.
Jeszcze pusta szpula.
Parametry na pudełku.
Design Vipera jest dość atrakcyjny z lekką drapieżnością w postaci skośnych "drapnięć" na aluminiowej szpili. Frezowane części czarnej szpili zostały wykończone na złoto co daje ciekawe zestawienie kolorystyczne. Korpus i rotor to czarny mat, a plastikowe nakładki są niklowane. Pokrętło hamulca to zestawienie czerni i niklu, a na aluminiowej korbce znajdziemy zestawienie wszystkich trzech kolorów użytych w designie.
Design.
Kolorystyczne zgranie ze spinningiem Dragon Moderate SL Ti.
W opisie producenta znajdziemy wiele nazw w języku angielskim dotyczących poszczególnych podzespołów kołowrotka, które w skrócie opiszę. Zwarta konstrukcja przekładni została zamknięta w wąskiej obudowie SlimBODY. Elementy przekładni zostały przesmarowane nowym smarem SlideGREASE poprawiającym płynność pracy przekładni. Mechanizm jest napędzany jednoczęściową korbką z duraluminium DuraSTICK SCR wkręcaną bezpośrednio w przekładnię. Wzmocniona przekładnia główna H.E.Gear została wycięta na obrabiarkach CNC sterowanych komputerowo. Kompozytowy rotor RotoAIR ma bardzo lekką ażurową konstrukcję. Antyskęceniowa, tytanowa rolka kabłąka TwistSTOPTI prowadząca żyłkę jest łożyskowana i zabezpieczona przed wodą. Wielotarczowy i wodoszczelny hamulec to FineDRAGWP.
Tak układa żyłkę.
Nowym kołowrotkiem Viper LT FD 1030i łowiłem na wielu tegorocznych pstrągowych wyprawach. Podpinałem go do spinningów o średniej i większej mocy, gdy łowiłem w większych rzekach. W pierwszej połowie sezonu nawinąłem 150 m żyłki 0,20 lub 0,23 mm, którą po jakimś czasie zamieniłem na 150 m plecionki 0,10 mm z minimalną ilością podkładu i jak widać na załączonych zdjęciach ułożenie plecionki wygląda bardzo ładnie. Z racji braku zapasowej szpuli niestety trzeba coś zdjąć, żeby nawinąć inną żyłkę czy plecionkę.
Ciut podkładu pod plecionkę 0,10 mm.
Mechanizm kołowrotka miał u mnie umiarkowanie cięższą pracę. Obciążałem go większymi woblerami i czasem obrotówkami, ale był również i lekki tłicz. Kołowrotek przy takim łowieniu kręci lekko i płynnie, bez zacięć czy stukania mechanizmu, którego praca jest nadzwyczaj gładka. Jednak gdy założymy już większego woblera 6-7 cm ze sterem typu deep runner, a nurt rzeki będzie dość mocny, to da się już odczuć, że konstrukcja jest jednak przystosowana do lżejszego i spokojnego łowienia. Do cięższej orki zalecałbym rozmiar 35, gdyż znacznie większa waga tego rozmiaru sugeruje większą przekładnię.
Częściej ciężej łowione.
Czasem lżej łowione.
Rozmiar 30 na pstrągi jednak śmiało mogę polecić. Dlatego skrót LT w nazwie kołowrotka można śmiało tłumaczyć jako Lżejsze Techniki łowienia. Tak po za tym samemu mechanizmowi podpartemu na wielu łożyskach nie ma co zarzucić. Wszelkie luzy na kołowrotku są w prawidłowej tolerancji spasowania. Kabłąk zamyka się lekko i pewnie, ale nie ma przypadkowych samowolnych zamknięć.
Dobra i trwała rolka.
Osadzenie szpuli i hamulec.
Szpula jest precyzyjnie osadzona na dużym łożysku oraz zauważymy dodatkowe uszczelnienie zgarniające brud z ośki, tak aby nie przedostawał się on między oś, a pinion. Takie rozwiązania w tańszym kołowrotku cieszą. W samej szpuli mamy zabudowany dość mocny hamulec o sile docisku 6 kg. Trzy tarcze filcowe i trzy metalowe płynnie ze sobą współpracują, a zakres regulacji docisku jest bardzo długi. Dobrze pracujący hamulec czasem zagrał miłą melodię dla ucha gdy na końcu zestawu walczył piękny pstrąg. W sezonie kołowrotek sporo się napracował i ani razu nie dał powodu do narzekania.
Fajny kropek.
Kołowrotek Dragon Viper LT FD 1030i mimo swego budżetowego pochodzenia sprawuje się bardzo porządnie jak na niewielką cenę zakupu, a ta zwykle oscyluje w okolicy 200 zł. Kołowrotek wart polecenia wędkarzom szukającym tańszego sprzętu, który jest po prostu pewny i sprawdzony konstrukcyjnie. A jak sprzęt już jest to tylko nad wodę i cieszyć się naturą i przygodą.
Zadowolenie