Jak się nie ma czasu na kręcenie, to warto sięgnąć po gotowca. Nowinka od Mustada w wielu kolorach. U mnie puki co różowy, biały i czarny jig. Od czasu do czasu leci do wody w jakieś dziurki i nawet coś już skusiły, ale w rozmiarach ryb bez rewelacji. Pełen opis jakiś czas później.
Wszędzie dobrze, ale najlepiej nad rzeką. Prawdziwy pstrągarz cieszy się trzy razy: gdy jest nad wodą, gdy złowi pstrąga i gdy go wypuści.