TEMAT: Przygotowania do sezonu 2011 - przynęty, sprzęt, itd...

----A wracając do poliwęglanu, to dlatego go zastosowałem, że jak pisałem wyżej, jest właściwie niełamliwy,i jednocześnie elastyczny przy odpowiedniej grubości, także odbija się od kamieni,przeszkód i wobler też rzadziej grzęźnie.

---

Papaja ,jaka grubość maja te stery

waldic2 napisał:
Nie bardzo rozumiem , co rozumiesz przez "przesunięcie odciążenia poniżej 1\3.." ?
Pracę krótką ( ? tzn. o niewielkich wychyleniach części ogonowej ? ) i agresywną uzyskasz np. przez rozłożenie obciążenia po długości woblera i nieco z tyłu( nie punktowo raczej) i przede wszystkim odpowiedni kształt korpusu oraz rodzaji kąt ustawienia steru ( różny w zależnosci od przeznaczenia przynęty tzn. głębokości schodzenia , czy na wodę stojącą czy płynącą )- to raczej temat na dłuższą rozmowę niż nudny i dłuuugi opis niestety ... a czasu brak

Do rolnic77:
Stery mają grubość 1,5 mm

papaja napisał:Piękne woblery.
Widzę, że wielu wręcz artystów prezentuje tutaj swoje wyroby.

Witam
Tutaj moje Wobki ,nie tak "Super" jak od Papaja ale rybki sie na nie Lapie:)
Wobki 6 cm

Wobki 8 cm

Do RediP:

Dziękuję za miłe słowa.

Andrzej -papaja

Dziękuje panie Edwardzie za odpowiedz oczywiście zjadło mi kreskę bo miało być 1\3 długości stosuje obciążenie 1 punktowe lub 2 punktowe w następnych spróbuje z taśmą ołowianą .Mój kolega ciągle opowiada mi o swoim wobku którego nazywa dziadkiem ponoć jedynym w swoim rodzaju .Był bardzo łowny posiadał prace bardzo wąską ponoć kiler jakiego nie może spotkać ,używa wobkuw różnych producentów kolekcja duża ale takiego już nie miał .Inna osoba która była świadkiem zabawnej sceny opowiadała mi jak miał na niego dużą troć i szła w górę rzeki a on tylko mówił żeby się odczepiła a zostawiła mu woblera .Więc postanowiłem zrobić coś podobnego co do moich poprzednich nie miał złych uwag ,teraz traktuję struganie jak następne hobby i tylko myślę jak coś poprawić pozdrawiam waldek

papaja napisał:
Półtorówka do głowacicowych tej wielkości Sądziłem ,że to 2 mm .
Odważny jesteś Andrzeju ...
Ale malujesz wobki pięknie - widać duszę artysty , duży szacun !
Tylko "oczęta" dość niewielkie , ja wolę bardziej wyraziste i większe ( ponoć drapieżniki "namierzają" ofiary właśnie wg ich oczu ...ale może to wymysł jakiegoś ichtiologa-gawędziarza .. Ja słyszałem ino ,że po oczach poznaje się ...wiek ryby tzn. im dalej oczy od ogona , tym ryba starsza ...)

Nie wiem ile w tym prawdy ale czytałem o tych oczach kiedy omawiano oczy 3D do woblerów trociowyh .Autor udowadniał swoją teorie atakami troci w połowie woblera ,i podczepianiem się na środkową kotwice .dziękuje za sarkazm już nie będę gawędziarzem bo prawdziwi wędkarze rozmawiają tylko o przycinkach ,pozdrawiam waldek

Panowie widze tu rozmowe na poziomie ...no a te dowcipy...tak trzymac ...
Andrzeju ...woblery sa piekne ...ale trzeba poczekac jak sprawdza sie w kamieniach szybkiego nurtu i z sila Glowacicy . Rozumiem ze to Twoje pierwsze a wiec eksperymentalne woblery glowacicowe . Ci co tu sie wypowiadaja , a maja staz z kontaktem z Glowatka , maja racje . Glowatka woblery lamie i miazdzy , Kamienie w Dunajcu tez robia swoja niszczaca robote . Nasluchalem sie tych opowiesci od Tadka Cwika z ktorym tu wedruje od czasu do czasu za pstragiem i lososiowatymi . Jednym slowem Twoje Woblery musza najpierw przejsc ten poligon zebys Ty i reszta wedkarzy je mogla ocenic . Mnie cieszy ze nie zatrzymales sie tylko na woblerach pstragowych ...czlowiek caly czas sie uczy i szuka ...tak powinno byc ...
-po oczach ryby bede poznawalej wielkosc od tej pory-... ha,ha,ha ...dobre ...