TEMAT: Spiningi typu MULTI - czyli z "dopalaczami" . Co sądzicie ?

Niedawno nabyłem takiego "dziwnego" spina firmy Shimano - Shimano Speedmaster spinning MULTI 2,70m-3,00m H 20-50g . Udało mi się go nowego z gwarancją zakupić za 287 zł ( Centrum Orka wystawiła go w promocji na Allegro). Kupowałem "w ciemno", opierając się jedynie na danych technologicznych blanku.
Kij w długości 2,70m - waży 184g , a w długości 3,00m - waży 213g.
Miał mi zastąpić w wersji 3,00m w beachspinie - CD Blue Rapida 3,00m 10-35g , oraz w wersji 2,70m jako spin z łodzi do przynęt wagi 22g - 35g (głównie gum)- Daiwę Ryucon Jigger 2,70m 8-35g , która była idealna ale do gum do 26 g.
Jako ,że w życiu "co nieco" w temacie nienajgorszych kijów przerobiłem , toteż byłem wyjątkowo pozytywnie zaskoczony jakością wykonania i spasowania tego Shimano MULTI (oprócz pokrowca, miał jeszcze elegancką tubę).
Akcja i sprężystość blanku - cholernie mi podpasowały, jest ciut "wolniejszy" od CD BR, ale przez to lepiej ładuje się przy przynętach 22-30g. Z odległości rzutowych z plaży szczególnie "bezsterami" byłem bardzo zadowolony, tak że rekompensowało to jedyny chyba mankament -długi dolnik tego spina. Przy takim wyważeniu kija (długi dolnik), różnica wagi 29g na niekorzyść w stosunku do CD BR - była niewyczuwalna.
Przy długości 2,70 m próby rzutów ciężarkami 30g i 40g - również wypadły OK.
Ten blank ma coś w sobie (sprężystość) z blanku Robinsonów Diaflex (mam Jerka 1,98m w jednoskładzie do 80g).

A tu link na opis tego spina:
www.centrumorka.pl/index.php?products=product&prod_id=260

Czy ktoś z kolegów, również używa spinów z "dopalaczami", typu MULTI ?

Reklama dźwignią handlu:)

Michał T. napisał:
Czego reklama (rozwiń myśl) ?
Czy Allegro (gdzie zakupiłem ten kij) , czy sklepu Centrum Orka (gdzie go nie zakupiłem), czy blanków CD ( o których wspomniałem) , czy Robinsona Diaflex Jerk ( też wspomniałem) ?

Kiedyś DAM miał serię wędzisk gruntowych, w których dolnik można było wysunąć aby stworzyć dłuższe ramię, a co za tym idzie większą dźwignię do dalszego wyrzutu. Gdyby był to dobry patent, większość wędzisk byłaby tak skonstruowana, a tak...Jak napisał wyżej kolega- Reklama dźwignią handlu

Michał T. napisał:

No dobra to poczekamy ze dwa miesiące i zobaczymy za ile kolega będzie chcial sprzedać ten cud techniki;)

Również Mikado miało kiedyś model Penetrator Feeder 3,60-3,90 m. Miałem go, ale tylko by przetestować - słaby !
Ale myślę, że w tym przypadku jest coś innego - oba kije 2,70m i 3,00m zaliczają się jeszcze do średnio-lekkich wagowo ( 184g i 213g - przy c.w. 50g i sporej mocy blanku).
Akurat dla mnie ten "kombajn" ma dużą wartość użytkową, gdyż używam w różnych metodach obie długości.
Poza tym akcja, sprężystość, rodzaj przelotek (nawet kosztem poręczności-dolnik) - mnie subiektywnie cholernie "pasi" - a mam kilka "punktów odniesienia", którymi rzucałem : CD BD 3,00m , Daiwa Infinity Q ( ten starszy model - droższy ), Konger WC 3,05m , Daiwa Exceller 3,00m do 45g .
Gdyby walory rzutowe były kiepskie, to od razu kij powędrowałby z powrotem na Allegro - myślę że 287 zł ( za dwa w końcu kije) - dostałbym natychmiast.

AdamP napisał:
Jeśli zaproponujesz coś lepszego w cenie 143,50 zł za kij , a ja je przetestuję i potwierdzę - to nie będziemy czekać aż 2 miesięcy - sprzedam Speedmastera MULTI za tydzień ! Pasi ?

Nie wiem o co się czepiacie.Ja zakupiłem Balzera diabolo II 10-45 gr 2,25-3mjedna część jest w formie dopalacza,jest to wersja travel.Wersji 3 m używam przy wielkorzecznym spinningu,zaś 2,25 przy wyprawach trociowych na Drawę (łatwiej rzucać spod gałęzi ).Podpasował mi ten kij i dokupiłem z tej samej serii cw 50-150 na dorsza i suma.Używam i nie narzekam.

Takie rozwiązania są pomocne najczęściej gdy zmuszeni jesteśmy jak najmniejszą ilością sprzętu. Mamy wtedy możliwość zareagowania na zmieniające się warunki na łowisku. Na łodzi gdy mam komfort łowienia najczęściej używam wędzisk jedno składowych natomiast jak podróż na łowisko jest daleka (samolot) to na pierwszym miejscu jest u mnie 4-skład.