budka napisał:Chciałbym jeszcze powrócic do wedzisk muchowych. Znalazłem kilka ciekawych modeli powiedzmy `nieszczupakowych` w 8 i 9 klasie. W wiekszosci to kije trociowe i łososiowe. W internecie i prasie krąza jednak opinie, że kij szczupakowy powinien byc szczupakowym, czyli przystosowany do wyrzutów wielkimi muchami na znaczna odległosc. Czy myslicie, ze te blanki typowo szczupakowe tak naprawde sie roznia od `zwykłych`, czy to zwykły, kolejny chwyt marketingowy? Drąże ten temat, bo nie chcem kupowac drugiego kija za poł roku i wiem, ze bede go uzywał dosyc czesto.
Z tego co znalazłem w sieci:
1.Scierra Matuka 10ft #8
2.Redington RedFly 2 9ft #9
3.Daiwa Wilderness XT 10ft #8
Nie wiem, moze ktos te kije zna i mógłby co nieco napisac. Ewentualnie moze ktos ma cos godnego polecenia. Pozdrawiam i z góry dziekuje.
Wędziska "szczupakowe" czy "nieszczupakowe" to chyba tylko chwyt marketingowy.
Kij ma dobrze współpracować z linka w odpowiedniej klasie.
Cięzka linka pozwala na rzucanie duzymi muchami więc o tym decyduje własnie klasa.
Do łowienia na duzych odległosciach wędziska rzczej szybsze i dynamiczniejsze ale to znów preferencje łowiącego bardziej decydują i warunki
(wiatr itp)
Mozna sie pokusić o wędziska opisano jako "morskie" ale patrząc na zachodnich stronach to często blanki sa te same a jedynie uzbrojenie bardziej odporne (m.innymi uchwyty z odpornego na słona wodę stopu aluminium)