TEMAT: Szczupaki na muchę

Po rzucie odczekaj chwilkę żeby zestaw lekko się przytopił. Muchy robisz z główką epoxy? Dajesz przypon stalowy czy fluorocarbon? Dowiązujesz muchę czy korzystasz z agrafki?

Muchy różnie - z klejem epoxy lub z metalowymi oczami. Przypon - jak dotąd zwykła stalka z agrafką, innych bajerów jeszcze nie próbowałem.

Weź pod uwagę, że główka epo lub nawet agrafka mają wpływ na to jak szybko zestaw tonie. Muchy z metalowymi oczami bym odpuścił, zostań przy główkach epoxy i popróbuj z konfiguracją linek na wodę jak napisałem wcześniej. Próbuj prowadzić muchę wolno, to też mocno prowokuje ryby.

To może jeszcze coś pokażę Z pływadełka, nie trafiony kadr telefonem:

Aro,nie trafiłes na lowisko ze szczupakami
Wstaw film ze swoja mucha jak pracuje
Ładne ryby Macku
Widzisz Arku,jak sa to biorom

To jeszcze pokażę

całkiem, całkiem ja spróbuje się odkuć na szczupłych za jakiś czas.

I taka mała uwaga - zauważyłem u siebie, że bardzo duże znaczenie w połowach muchowych (szczupaków) ma przejrzystość wody. Mam kilka różnych jezior, na wodzie o przejrzystości 10-20cm mucha nie jest aż tak skuteczna jak mocniej pracujące przynęty. Na wodzie "kryształ" mucha często jest lepsza od przynęt spinningowo-castingowych. Nie wiem, czy u Was jest podobnie?

wobler129 napisał: Mucha z natury jest lepsza od spinningu .
A co do szczupaków, to o wiele lepiej reagują na muchę.
Sprawia to m.in. możliwość dużo wolniejszego prowadzenia i przy tym świetnej pracy.
Wiele razy bywało tak, że spinningiści na zero, a na muchę były ryby i to nie jedna. Jedynym problemem dla muchy jest duża głębokość - od 5 metrów raczej ciężko zejść i łowić (chociażby ze względu na łuk jaki tworzy linka na takiej głębokości).

Kacper napisał:
nie jest to problem jeśli uznamy że ryby mogą mieć swoje "ostoje".