TEMAT: Z muchą na troć i łososia - rzeki

Witam,

Już niedługo rozpoczyna się sezon Trociowo-Łososiowy na naszych pięknych rzekach, więc pozwoliłem sobie:) odświeżyć wątek o tych pięknych rybach na muchę.
Szczerze mówiąc to jestem początkującym muszkarzem i też zaczynam kręcenie własnych much.
Panowie podpowiedzcie jakie materiały proponujecie do streamerów na pomorskie rzeki?
Super było by jak byście wstawili fotki ze swoimi muchami na nowy sezon:)

Pozdrawiam

Zestaw podstawowy:

A zamiast Jack`a Danielsa może być Żołądkowa Gorzka?
...a tak na poważnie to co prawda na muchę nie łowię ale zamierzam zaczerpnąć z kolorystyki much dobierając zestaw przynęt gumowych. Zaobserwowałem, że sporo keltów na początku sezonu pada na seledynowe i pomarańczowe muchy i takie właśnie kolory twisterów zamierzam zastosować. Także każdy łowny wzór muchy jest dla mnie cenną podpowiedzią mimo, że na muchę nie łowię.
Pozdrawiam.
Arek

Ja raczej preferuję stonowane kolory i raczej imitacje niż muchy fantasy w kolorze różowym, czerwonym itp.
Imitacja jakiejś małej rybki, żaby to jest to.

Mam właśnie taki dylemat. Imitacje VS "fantasy". Najbardziej wierze w przynęty przypominające naturalne organizmy aczkolwiek większość keltów, które widziałem na początku sezonu padło na muchy o krzykliwym ubarwieniu seledyn/pomarańcz. (Możliwe, że po prostu mało widziałem ).

Panowie,

a jak wygląda kwestia wielkości haka??
słyszałem wiele teorii na temat tego, jaki ma być haczyk na troć.
jedni twierdzą, że na początku sezonu stosuje się raczej muchy duże, na hakach od 2/0 do 5/0 lub większych, a później, z biegiem czasu, idąc w stronę wiosny, należy stosować coraz mniejsze modele...
inni natomiast twierdzą, że jest wręcz odwrotnie - na początku sezonu mniejsze muchy w rozmiarze od 4 do 1, a im woda cieplejsza, tym mucha większa.

jakie są Wasze przemyślenia na temat skuteczności muchy w zależności od jej wielkości na początku sezonu??
która z przedstawionych wyżej teorii jest Wam bliższa??
co sądzicie na ten temat??

1/0 lub 2/0 zimą, latem mniejsze.

czyli stosowanie mniejszych nie ma sensu zimą??
a czy rzeka, na której się łowi ma znaczenie?? tzn. czy np. na niedużej Redzie zastosować takie same muchy, jak na większej Słupi??

jeżeli chodzi o połowy troci na muchę, to jeszcze nawet nie raczkuję ,
stąd moje pytanie

@mkfly jakie materiały stosowałeś do tych much na zdjęciu?

pozdr

Nie ważne jaka rzeka, nie ma to znaczenia.

Stosowałem lisa w kolorach jak widać na zdjęciach, mylar srebrny, oczy.
Chyba nie ma prostszych much.