TEMAT: Zanim wyroi się jętka...

Nie chcę Cie martwić, ale ja przegapiłem jętkę 4 razy z rzędu na studiach;), co nie zmienia faktu, że życzę powodzenia:) i jeszcze raz dzięki za info. Wygląda na to, że moje jętkowanie w tym roku skończy się na 3 dniach spędzonych na wodą

Witam

Widzę że nie tylko ja przysnąłem, a właściwie to nie przysnąłem tylko czasu nie było:( A taki miałem w tym roku arsenał przygotowany.
Hmmm, szkoda gadać.


Pozdrawiam
Adrian

Adrian w tegorocznych warunkach trzeba by być niemal codziennie nad woda by nie "przespać"
Przy takich wahaniach dobowych temperatur i zmian pogody jętka jednego dnia poleci a drugiego juz nie.
kolejnego może być obfitsza niz poprzedniego bądź nie wyleci nic...
Przy "normalnych" pogodach rójka trwałaby dostatecznie długo i regularnie by jej nie przegapic

Witam

Venom, tak też było jak piszesz.
W roku 2011 na pewno biorę urlop pod koniec maja, bez dwóch zdań
A na razie pozostaje ćwiczyć jak zawsze skutecznego chrusta i wypoczywać nad rzeką

Pozdrawiam
Adrian

statichg.demotywatory.pl/uploads/201006/...y_Master2009_500.jpg



nornalny czadB)

Uploaded with ImageShack.us

z soboty na jętkie majową ryba wyżej

Ładny
Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś złowił potoka na jętke w lipcu
Ps.
Była rójka czy złowiłeś go na "wymuszonego" ?

rujka była od dziewietnastej do wieczora jeszcze większa ryba mi zebrała muchę ale sie nie zacieła

Witam zapodajcie jakieś fotki jęteczek z sarny ,TRZEBA SIE PRZYGOTOWAĆ HEH