TEMAT: Wędzisko muchowe w klasie 4 na początek

Witam!
Przymierzam się do zakupu pierwszej wędki muchowej. Wybrałem klasę 4 i metodę na suchą muchę.

Zastanawiam się nad zakupem wędki z pomiędzy poniższych:
Robinson Diaflex Fly 2,58m 4 sect. #4
allegro.pl/wedka-muchowa-robinson-diafle...t-4-i5464164776.html

D.A.M. Exquisite Fly G2 8ft/4 - #4
www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/dam-exq...a1-p2170-k15148.html

Shakespeare Agility Rise 8ft6 4WT
www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/shakesp...a1-p1957-k12052.html

Czy lepiej dać trochę więcej i zainwestować w Redington'a?
Redington Wędki Pursuit 480-4, Długość: 8' / 244 cm
studiowedkarskie.pl/redington-wedki-purs...aga-79g-p-10061.html
Jeśli miałby to być właśnie taki Pursuit, to czy jest to wędka wystarczająca na dobre parę lat, bo narazie nie mam zamiaru inwestować w wędziska po parę tys. zł. Później dokupił bym drugie wędzisko w wyższej klasie w podobnej cenie, a w przyszłości ewentualnie wyższa półka.

Co do reszty sprzętu:
- kołowrotek Okuma Airframe 4-6
- sznur muchowy tani INTENSA FLY pływający WF-F #4 na początek, żeby lepszego nie popsuć, bo podobno zdarza się to przy nauce, czy lepiej od razu zainwestować w coś porządnego, jak tak, to co polecacie?

Co sądzicie o takim sprzęcie na początek? Z góry dzięki i pozdrawiam!

Napisz kolego gdzie i jakie ryby chcesz łowić. Tak czy inaczej moim zdaniem zaczynać od tak niskiej klasy naukę rzucania i w ogóle łowienia na muchę to lekka przesada.
Tak delikatny sprzęt łatwo można uszkodzić zarówno podczas wykonywania rzutów jak i holu ryby i trzeba mieć już trochę wprawy, żeby nim operować.
Uważam, że sprzęt klasy 6 będzie bardziej odpowiedni na początek. Marka i rodzaj sprzętu nie ma znaczenia, zależy od zasobności portfela i indywidualnych upodobań użytkownika(mam tu na myśli wędki o różnych akcjach), które ujawniają się w trakcie nabywania doświadczenia.
Na początek nie wydawaj dużych pieniędzy, kup sobie tani sprzęt i go używaj. Jak Ci się spodoba kupisz sobie lepszy, odpowiedni do Twoich preferencji.

Zamierzam wędkować głównie w rzekach nizinnych. Najbliżej mojego miejsca zamieszkania jest Prosna. Do tego weekendowe wypady w góry na Nysę Kłodzką lub inne rzeki z PZW Wałbrzych, bo to mam bez dopłaty.

Tylko czy klasa 6 nie będzie za ciężką na suchą muchę. Może lepiej 5 jeśli 4 jest za lekka.

Do opanowania techniki rzutów 9'#6 z linkami DT6 ew potem WF7.Na uklejki trochę ciężko,na ryby wymiarowe ok.
Na suchą-chruścikiem, czasem łowię switchem 11' czy nawet krótką dwuręczną 12'6".
Po nienagannym opanowaniu wszechstronnej techniki podania kij i linka dowolne.

Jeśli ustawiasz się na suchą to wg mnie na początek kij 8,6"#5 (na te rzeki i zakładane wielkości ryb). 8,0"#4 może być faktycznie troszkę za delikatny i łatwiej o uszkodzenie, chociaż tej opcji bym nie wykluczał jeśli ostrożnie obchodzisz się ze sprzętem i jesteś uważny nad wodą (gałęzie, krzaki, itp.. )
Kołowrotek dobierz do wędki, żeby jak najlepiej wyważał zestaw. Airframe będzie za ciężki do 8,0"#4, ale do 8,6"#5 już możesz go użyć, chociaż do ideału będzie brakować.
Linka zdecydowanie DT dopasowana do klasy kija + obowiązkowo przypon koniczny (kupiony gotowy pleciony lub wykonaj z żyłek różnej grubości).
Linka jest bardzo ważna, więc postaraj się na niej nie oszczędzać. Ja Ci polecam:
www.ego-fishing.pl/pl/oferta/linki_sh/126-dt_weapon.html

I rzecz najważniejsza na początku: nie skupiaj się na odległości, TYKO NA TECHNICE RZUTU! Nie idź od razu nad wodę, tylko poćwicz "na sucho" na trawniku, łące, gdzie znajdziesz odpowiednio dużo miejsca.