Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Jaką muchówkę w cenie do np.150zł.

Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 11:00 #15377

  • jesssus
  • jesssus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • http://www.pzw.org.pl/krasnikf​lt
  • Posty: 86
Chciałbym zakupić pierwszą własną muchówkę, dlatego też mam prośbę do kolegów jaką wybrać. Najważniejsze jest to że nie śmierdzę groszem i mogę wydać aby do 140-150 zł.
Klasa wędki to 5/6, długość 2.7m, wędka na razie byłaby używana jako uniwersalna, do suchej i mokrej muszki.
Widziałem na necie dwa jaxony ETHERNUM I PERSEUS ...oba w cenie do 130zl oba cztero-składowe. Prosiłbym o opinie tych wędek jeśli ktoś ich używa.(ja osobiście nie jestem przekonany do tej firmy ,ale może ktoś mnie przekona).
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 11:30 #15382

  • garciu
  • garciu Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 59
Mam na zbyciu fajny kijek DAM-X Kev Carbon w klasie 6-7,270cm,dwuskładowy,
bardzo lekki,idealny na początek przygody z muszkarstwem,
zmieścisz się w budżecie,więcej info na priva.
pozdrawiam,
garciu

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 14:25 #15405

  • EsoxNH
  • EsoxNH Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wędkarstwo, moje hobby...
  • Posty: 114
Przyznam sie ze od pewnego czasu dosc mocno chodzi mi po glowie zakup podstawowego zestawu na poczatek przygody z muszkarstwem i szukalem wlasnie w podobnej cenie o jakiej tu mowa. Jednak przyznam sie ze kompletnie nie wiem jak mam dobrac odpowiedni kij bo nie znam sie na tych rodzajach, rozmiarach i oznaczeniach :(
Wędkarstwo, moje Hobby...
Pozdrawiam Przemek

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 15:38 #15414

  • baracudo
  • baracudo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Radunia fighter :)
  • Posty: 27
Jeżeli chcielibyście dołożyc te 45zł (myśle, że taki pieniądz jest do skąbinowania, polecam gorąco Dragon Millenium Trout 5/6 2,75m. Sam go używam do praktycznie wszystkich metod muszkowania (nimfa, streamer, mokra jak i sucha) i naprawde spisuje się świetnie :) Kijek ten także jest moim "na początek" i naprawde jest godny polecenia :)

Pozdrawiam, Bartek.
"Lepij umrzec na stojaco, niz zyc na kolanach"

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 17:36 #15418

Witaj..

Mam muchowke,ktora w 100% odpowiada podanemu przez ciebie rysopisowi.
Dragon Tournament HDC Trout Fly... dl-270 ,klasa 5/6, cena 150zl
Jest nowa !!! Kupilem ja ,bo tak jak ty chcialem zaczac przygode z mucha.
Niestety jestem zbyt zajety spinningiem...

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 21:01 #15453

  • Mateusz
  • Mateusz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 47
Moim zdaniem na początek najlepiej jest odkupić jakiś używany kij w dobrym stanie, a takie oferty zdarzają się dosyć często. Dobrym kijem jest np Tournament który sprzedaje esox lucis, mój kolega taki ma i jest z niego bardzo zadowolony z reszta sam nim lubię łowić. A na dodatek ten kij jest uniwersalny (jest dobry do :nimfy, mokrej, suchej).

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/23 22:30 #15460

Słusznie. Nie ma sensu wpuszczać się na poczatek w nadmierne koszty. Łowiłem na wiele muchówek głównie takich własnie z dolnej i średniej pólki (nie stać mnie na droższe)i w klasie kija o który pytasz (5-6 AFTMA 2,70m ), najlepszymi kijkami były: Dragon Tournament oraz Shimano Compre. Shimano jest kijem o nieco wyższych parametrach (spigot, ciepłe wykończenie uchwytu, przelotki, waga),ale trudnym do kupienia. Z drugiej strony jednak, mój mentor w temacie muchy do dziś używa jakiegoś starego JAXONA, a gdybyś zobaczył jego rozkłady kropków i lipieni. Oko bieleje.
Jeśli znajdziesz gdzieś na Allegro Shimano Compre będziesz miał dobrą wędkę Jeśli nie znajdziesz, bierz Tournamenta też nie będziesz żałował.

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/24 00:24 #15467

  • luciano
  • luciano Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1
swojego czasu niejaki Krzysztof Dmyszkiewicz obecny na tym forum polecał wędkę Mamba czy jakos tak za 30 PLNów, resztę radził wydać na podróże.... zapytaj go o zdanie pewnie ma tą wedke za całe 30 zeta i może o niej cos dobrego powiedzieć

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/24 00:51 #15469

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Jak już mnie przywołano, to Dmyszewicz jestem, miło mi:)

Tak, polecam wędzisko York Mamba Fly #4/5 2,7 m. Kosztuje 100 zł, ale może być problem z dostaniem. Za 30 zł to można dostać najtańszą muchówkę na rynku Konger Olimpia Fly 255 #5/6, ale jak na uniwersalny kij trochę za krótki.

To prawda, resztę warto wydać na podróże. Choć wczoraj i dziś byłem na dwudniowym biwaku autostopem w dwie strony, więc czasami to nic nie kosztuje.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:Jaką muchówkę w cenie do np.150zł. 2009/05/24 08:30 #15472

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
Ponieważ łowię na muchę od roku, czuję się upoważniony do zabrania głosu w tym wątku z pozycji początkującego - jestem nim przecież cały czas :) Ale również już wiem, jakich błędów należy unikać na początku przygody z muszkarstwem. Większość z nas na muchę przesiadła się ze spinningu. Tam też są wędki, którymi łowi się mniej lub bardziej przyjemnie. Ale generalnie nawet niezbyt doświadczony spinningista poradzi sobie z dowolną wędką, po kilku próbach nauczy się w miarę przyzwoicie podawać przynętę. W żadnym jednak wypadku, nie należy tego bezkrytycznie przenosić na muszkarstwo - nauka tej metody na nieodpowiednim sprzęcie to największy błąd, jak można zrobić już na samym początku!

I nie chodzi tutaj o samą przyjemność z łowienia, chodzi o sprawę znacznie bardziej fundamentalną, mianowicie o to, czy w ogóle jesteśmy w stanie w sposób kontrolowany podać przynętę. Wędzisko i sznur to dwie absolutnie najważniejsze rzeczy w wędkowaniu muchowym, i to w stopniu zupełnie nieporównywalnym do doświadczeń ze sprzętem spinningowym. Dlatego, między innymi na podstawie własnych błędów namawiam, żeby w tym przypadku w miarę możliwości nie iść na kompromis. Niestety najtańszy sprzęt można nazwać muchowym tylko z uwagi na charakterystyczny sposób mocowania kołowrotka. Niesławnym przykładem jest tu wspomniana Mamba Fly - miałem możliwość krótko tym pomachać i wierzcie mi, z początku naprawdę nie wiedziałem do czego ta wędka może służyć. Oczywiście muszkarz z kilkuletnim stażem sobie z taką wędką poradzi, początkujący - nie.

Są na pewno relatywnie tanie wędki, dobre dla początkujących. Moim zdaniem najlepiej wybrać jedną z dwóch opcji: kupić używaną wędkę od innego muszkarza, który jest na tyle wiarygodny, że nie wciśnie kitu, albo poradzić się u rodbuildera. Najtańsza wędka zamówiona u szanującego się rodbuildera będzie na pewno lepszym wyjściem, niż kupiona w ciemno wędka w sklepie. A często rodbuilder też doradzi, jaką wędkę z fabrycznie produkowanych można wziąć na początek - w końcu jeśli doradzi dobrze, jest spora szansa, że zadowolony klient za parę lat wróci do niego po droższą wędkę. Jednak u rodbuildera ciężko będzie kupić wędkę za mniej niż 250-300 zł zapewne.

Reasumując, ja chyba jednak raczej wolałbym na początku wydać więcej pieniędzy na w miarę przyzwoity sprzęt, nawet kosztem dwóch czy trzech wypraw wędkarskich w roku mniej. W końcu chodzi o to, żeby przyjemniej sobie połowić, a nie przy każdej wyprawie katować się z nieodpowiednim sprzętem.

* Powyższe uwagi pisałem z pozycji początkującego muszkarza łowiącego na zakrzaczonych jak dżungla wietnamska pomorskich rzekach. Tu jest jeszcze mniej miejsca na kompromis. Jeśli po kilku godzinach przedzierania się przez krzaki widzisz oczkującego kabana w małej rzeczce, masz zwykle tylko jedną szansę na prawidłowy rzut. Pewnie dla łowiących na dolną nimfę jakość wędki ma mniejsze znaczenie, podobnie dla tych, którzy mają z przodu i z tyłu hektar wystrzyżonego trawnika :)

** Mały przykład sprzed tygodnia. W tym roku namówiłem kolegę na wędkarstwo muchowe. To był jego piąty wyjazd na ryby. Czekaliśmy na jętkę, ale się nie doczekaliśmy, i czas wolny zabijaliśmy tym, że uczyłem go po raz pierwszy jak wykonać roll cast. Najpierw pokazałem jak to robić moją wędką - bardzo fajną do machania nad głowa, ale naprawdę nieodpowiednią do roll castów. Pokazałem powoli, jak wykonać taki rzut, na co zwrócić uwagę, i w końcu zrobiłem roll cast tą moją wędką. Kolega niedawno kupił wędkę ze zdecydowanie wyższej półki, niż moja. Wykonał swój pierwszy roll cast w życiu - był on dłuższy od mojego o dobre 5 metrów. Wybałuszyłem oczy, wziąłem jego wędkę, i wydłużyłem rzut o następne 5 metrów... Tak więc, wędka naprawdę ma znaczenie... :)
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.093 seconds