dmychu napisał:Hmm, jeżeli chcesz mieć pewniejsze siadanie ryb na mokrą muchę łowiąc klasycznie w poprzek nurtu w dół rzeki, to lepiej 5/6 i linka 6. Linka o większej średnicy daje lepszy opór, co powoduje mniej pustych brań na mokrą muchę.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Krzysiek do takiego łowienia mam kijek w klasie 3/4 i łowie linką DT4
Zapewniam Cię że napór wody na linke w tej klasie zupełnie wsytarczy do tego by ryba się sama zapięła
Przy łowieniu pod prąd i sprowadzaniu much w dół trzeba zacinać ręką ale przy klasycznym prowadzaniu i ostrych hakach da rade sam opór linki
Do rolek rozejrzyj się za kijem minimum 9-9,5 stopy o płynnym głebokim ugięciu.
Szybkie kije trzeba przeciązać o klasę lub nawet dwie by dało się rolką rzucić dostatecznie daleko (kij ładuje się dość krótkim odcinkiem linki znajdującym się w powietrzu bo reszta lezy sobie spokojnie na wodzie)
Poszukaj na youtube haseł "t-cast" "d-cast" "one hand spey cast"
znajdziesz tam sposób na brak miejsca za plecami na rzece
To rzuty speyowe ale można je spokojnie wykonać jednoręczną muchówką.