TEMAT: Przypon do streamera

Mam pytanie do fachowców jaki przypon powinienem zakładać do wiosennego streamera pstrągowego na pomorskich, raczej większych rzekach? Chodzi mi o takie parametry, jak długość przyponu, jego koniczność, średnica, itp, ale jeśli dyskusja zejdzie na tematy pokrewne, to tym lepiej

Łowienie tą metodą wciąż kryje dla mnie morze tajemnic, chcę wykorzystać tę wiosnę, żeby nieco je rozświetlić

Tomek,

Choć już dawno łowisz więcej ryb ode mnie, powiem coś co robię już od wielu lat i się sprawdza:

Długość: 80 - 100 cm
Średnica: 0,20 - 0,25 mm

Dłuższy przypon nie ma sensu.
Wyobraź sobie tor przynęty na długim przyponie.
Rzut pod drugi brzeg i albo zjedziesz streamerem pod nawis na krótkim przyponie, albo twój streamer osiągnie pożądaną głębokość w połowie rzeki (mam na myśli rzekę o szerokości 8 - 12 m).

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Ja stosuję:
-50-100 cm,
- przypon min. 0,25 mm.

Ilu wędkarzy tyle zdań.

Stosuję od 0,5 metra do nawet 3+ metrów (latem). Wbrew temu co napisał Dmychu tak długi przypon ma sens w pewnych okolicznościach (w zeszłym sezonie złapałem na streamera uwiązanego na ponad 3 metrowym przyponie 55 cm pstrągala wędką w 4 klasie AFTMA).
Do głęboko prowadzonych streamerów używam żyłki o grubości co najmniej 0,25. Do płytko prowadzonych streamerów (łowię tak latem) używam również żyłki o grubości 0,2.

Zimą i wiosną nie stosuję żyłek cieńszych niż 0,25. Główną przyczyną stosowania relatywnie grubej żyłki są zaczepy. Nie ma co też przesadzać z grubością przyponu, gdyż rwanie grubych żyłek nie należy do przyjemnych zajęć, dodatkowo zimą sznur strasznie dostaje po d....pie podczas rwania grubych żyłek.

Nigdy nie stosowałem przyponów konicznych do streamera. Moim zdaniem nie jest to konieczne.

Łukasz Bartosiewicz napisał:
Szczerze mówiąc, to była jedna z przyczyn założenia tego wątku, właśnie obawiam się o sznur. Latem trochę próbowałem streamerować z żyłką 0,25. Po złapaniu solidnego zaczepu, najsłabszym ogniwem okazała się fabryczna pętla na końcu sznura, tam puściło. Teraz bałbym się to powtórzyć, chyba wolę jednak użyć nieco cieńszej żyłki licząc się z ryzykiem utraty części przynęt.

Wszyscy wiemy, że przy linkach tonących lub sink tipach stosujemy przypony 1-1,5m.
A jak to jest w kwestii małych i płytkich rzeczek o przeciętnej głębokości dziury 50-60cm przy zastosowaniu linki pływającej?

W takim wypadku łowię na streamera jak na mokrą- wiążę muchę do przyponu konicznego o długości 2-2,5 m.

To ja jeszcze rozszerzę pytanie Bartka - czy w takim wypadku stosujecie streamery obciążone, chociaż minimalnie?

ja uzywam na plytkich rzekach linki plywajacej i lekko obciazonych stremerkow lub krotkiego max. 15cm leadcore-u.

Różnie. Generalnie dociążam, mam często te same modele z różnymi oczkami. Czasami do nieobciążonego streamera dokładam obciążoną nimfę.