Jeżeli chodzi o farbowanie piór to nie jest to zbyt trudne. Wystarczy: barwnik do tkanin, (dostępny w większości sklepów chemicznych, moim zdaniem najlepiej do naturalnych tkanin), sól bądż ocet dla utrwalenia koloru, gar z emalii( taki trudniej trwale zafarbować) i około godziny wolnego czasu (tyle mniej więcej trwa proces farbowania). Nie będe pisał tutaj, krok po kroku, o technice farbowania, bo te są różne- w zależności od rodzaju zakupionego barwnika- i wszystko jest dokładnie opisane na opakowaniu. Jednakże co do piór, np na samej kapce(skórce), nie martwcie się, że podczas farbowania w gorącej wodzie, takowa się wam obkórczy, pomarszczy- okazuje się, że skóra jest dużo bardziej wrażliwa niż pióra, a z tymi naprawdę nic podczas farbowania w gorącej wodzie się nie stanie.
ACHTUNG!!!
NAJLEPIEJ GOTOWAĆ PODCZAS NIEOBECNOŚCI ŻONY, BO TROCHĘ JEDZIE;)