costi napisał:Dostałem od znajomego całą ładnie wyprawioną lisią skórkę (z ogonkiem, łapkami i pyszczkiem).
Jak najlepiej ją pociąć? Konkretnie, w którą stronę - w poprzek (od środka grzbietu na obie strony), czy wzdłuż. Ma to jakieś znaczenie? Przyznam się, że nigdy tego nie robiłem.
Macie jakiś pomysł na wykorzystanie krótkiej sierści z łapek oraz z pyszczka?
Luk jedyna chyba opcja to pociąć wzdłuż - tak jak układa się na zwierzaku sierść, jeśli przetniesz w poprzek to sierść na zonkerku będzie układała się niepoprawnie politycznie - w lewą bądź prawą stronę.
A pyszczek i łapki wykorzystasz na dubbing albo skrzydełka na suche.
pozdr.
KK
No właśnie nie jestem do końca tego pewny. Gdzieś kiedyś mi się rzuciła w oczy fraza x-cut (cross cut) ale nie pamiętam dokładnie gdzie ją widziałem. Takie cięcie w poprzek teoretycznie wydaje mi się sensowne. Przy główce muchy będą dłuższe włoski i generalnie więcej sierści niż przy ogonku. Dodatkowo wyszłoby ciekawe cieniowanie (na karku lisek ma ciemną sierść, przechodzi ona płynnie aż do koloru biało - szarego na bocznych krańcach futerka).
Po namoknięciu sierść powinna się ułożyć prawidłowo - tak mi się wydaje.
Ciął ktoś kiedyś w poprzek?
P.S. Chyba zaryzykuję takie cięcie. Znajomy ma jeszcze kilka skórek