kolorowe lotki mogą być fajnym eksperymentem ze skrzydełkami
Amerykanie robią takie kolorowe dziwadełka (całkiem zresztą fajne)
W naszych jednak polskich warunkach raczej można by je wykorzystać na ogonki w streamerach, rózki w pupach czy zonkerach lub normalnych hairwingach ( fajnie się prezentuje taka czerwona pręga na tle szarego skrzydełka)
Te piersiowe nadadza się napewno na jezynki w jakichś trociowych czy łososiowych lub fantazyjnych spiderach na pstrągi.
Czasem zdarza mi się zakładac takie rózne "schizofreniki" i o dziwo zdarza się że okazuja się strzałem w 10 zwłaszcza przy nie żerujących rybach.
Taka mucha albo wystraszy rybe albo spowoduje agresję i atak => zalezy co będzie silniejsze.