TEMAT: Galeria Muchowa - nowa strona

Witam Was,
Zapraszam do Galerii Muchowej. W nowej odsłonie, po nowemu, prosto.
Odtworzone trochę zdjęć z przełomu 2008-2017. Jest już trochę nowych. W schowku nowi autorzy,
polscy i zagraniczni.
Co nowego i podziękowania:
1. Szczególne podziękowania dla Huberta Janeczka za podjęcie wyzwania wykonania much z
Poradnika Wojciecha Węglarskiego zgodnie z opisami;
2. Szczególne podziękowania dla Arka i Agi Kubale za zrobienie zdjęć wszystkich much z
Poradnika Wojciecha Węglarskiego;
3. Szczególne podziękowania dla Wojciecha Węglarskiego za wyrażenie zgody na użycie opisów
z Poradnika do nowych zdjęć;
4. Podziękowania dla Kuby Chruszczewskiego za artykuły, które będą sukcesywnie dodawane;
5. Podziękowania dla pewnej osoby za historyczne katalogi much – poświęcił swój czas i chęć
wspaniałej rozmowy – DZIĘKUJĘ;
6. Firmom: FLYHOUSE( za 12 lat bycia z GM), UNI Products( za 12 lat bycia z GM;Martin: Thank
You), Firmie Expert( Gamakatsu), i pozostałym parterom;
7. Adamowi Gierczakowi za wspaniałe spotkanie, pomoc i wsparcie;
8. Staszkowi Ciosowi za materiały i wspaniałą rozmowę;
www.galeriamuchowa.pl


Jeśli ktokolwiek będzie chciał wspomóc Galerię w rozwoju, będzie miał chęć proszę o tu:https://paypal.me/pools/c/8k0Jwz3ry3

Seba

Aby zostać patronem, chcesz wspomóc, wystarczy wejść, zdeklarować się i wpłacić. Każda kwota jest cenna. Będzie mi bardzo miło za wsparcie.
Do wyboru jest:
Patronite
Zrzutka
PayPal

Zapraszam
Seba

Cytuj
Cytuj wiele
Edytuj

Brązowe pokrywowe z nasady skrzydeł kaczora krzyżówki (zwane bronze mallard) i ogonek z peleryny
bażanta złocistego (tippets) stanowią główny atrybut serii Mallard & … Sztandarowym wzorem jest
słynna Mallard & Claret uznawana za „ciemną-trociową”, w mniejszych wersjach doskonała jako
klasyczna mokra jeziorowa, równie pięknie wabiąca w wodach płynących.

zapraszam na całość...
Mallard and claret

Cześć,
na rynku jest parę imadeł, z których korzystamy. Przeglądając oferty sklepów zrobiłem ankietę, która
pozwoli - mam nadzieję - na pokazanie, które z imadeł użytkujemy najczęściej.
Kto ma ochotę zagłosować, będę wdzięczny.

Ankieta - jakie imadło

Zapraszam na artykuł związany z trudną niewątpliwie kwestią nazywania muszek. W dzisiejszych
czasach tworzonych much - wzorów jest tak dużo, że samo nazewnictwo jest już mało komu znane lub
wręcz nadawane ze swoistego widzimisię.

Zwróciłem się do znanego nam wszystkim autora książki o wykonywaniu much o rozszerzenie i
przybliżenie podstawowej wiedzy od czego i jak nazywano muszki.

"
Większość amerykańskich i brytyjskich (+ Commonwealth) muszek posiada standardowe nazwy, pod
którymi są one znane i rozpoznawalne na całym świecie. To jak gdyby swego rodzaju marki firmowe
chronione wieloletnią (najczęściej) tradycją. Konsekwentny porządek w tej dziedzinie znajdujemy w
katalogach renomowanych, przede wszystkim brytyjskich firm takich jak Milward-Bartlett czy Hardy
Bros (UK), lub Orvis (USA) i dotyczy to lat od początku XIX do lat – powiedzmy – czterdziestych XX
wieku...."

O nazwach muszek
Seba

No cóż... Kiedyś dawno zwróciłem uwagę jednemu z "autorytetów" że GRHE robi się z zajęczego ucha a nie Oposa, to spotkałem się z wybuchem agresji ze strony "twórcy"...

Wielu tych „autorytetów” cechuje się zbędną i nadmierną agresją. Pewnie sądzą że zagraża się ich interesom i interesikom. A może to tylko taki paskudny charakter?

Marian,
ja się spotykam z tym, że ludzie nawet nie analizują co jest w nazwach muszek powszechnie znanych czy prostych w nazewnictwie. Wynika to z tego, że brak jest myślenia w tym względzie. Brak znajomosci angielskiego nie pomaga, aczkolwiek dzisiaj tłumacz jest czymś tak powszechnym, że nie mozna sobie nie poradzić. Dodatkowo, brak znajomości jakiejkolwiek wiedzy w podstawach jest czymś normalnym, a dodatkowo nie widać w tym żadnego obciachu. I zasłanianie się brakiem wiedzy pogrąża tylko tego kto tak twierdzi.

Seba