TEMAT: The Art of Tying

Co Wy na to?

[/url]

[/url]

[/url]

[/url]

[/url]

[/url]

[/url]

Zdjęcia autorstwa angielskich artystów- muszkarzy, z brytyjskich mistrzostw krętaczy.

To na powitanie dorzuce swoje

http://www.przyjacieleraby.pl/gallery/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=9829&g2_serialNumber=1


http://www.przyjacieleraby.pl/gallery/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=9832&g2_serialNumber=1


http://www.przyjacieleraby.pl/gallery/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=9826&g2_serialNumber=1

cygant napisał:
Mocne powitanie
Cześć cygant

Cześc Tomek, to ta widelniczka co pojechała ze mną do chłopaków z TMRR do Łobza w ubiegłym roku?

pozdrawiam
Adrian

Witajcie

Dokładnie ta , ta z pierwszego zdjęcia.

Miło popatrzec na takie cuda, gratuluje talentu.

Cygant gratuluje talentu, tego już nie można nazwać imitacje tylko wierne odzwierciedlenie.
pozdrawiam

Niesamowite, mój szacun

Mysle ze nalezy wspomniec o fakcie, ze wiekszosci wypadkoqw muchy z rodzaju "realistic" nie sluza do lowienia, a podobnie jak muchy typu "full dres" sa sztuka dla sztuki! No i niesposob, niewspomniec przy tej okazji o mistrzu gatunku, czyli Paul'u Whilocku! Polecam obejrzenie jego prac!

Na przeważającą większośc realistycznych much łowi się nie da, bo i nie byłoby jak ich zawiązac , ich praca jest w zasadzie żadna, jednak są też wzory , na które ( po pewnej modyfikacji) można połowic, a pewne triki z tego typu krętactwa przydają się i w użytkowych wzorach.
Co do fulldresów - nie zgodze się, że nie są to muchy użytkowe, wszak właśnie na fulldresy łowiono i dalej się łowi łososie. Oczywiście , że to "kosztowne zajęcie" , ale fakt faktem są jeszcze muszkarze, którzy wiążą fulldresy na łosośki.