Wczoraj przeczytałem, że nieduża rzeka na Śląsku Kłodnica od miejscowości Rudziniec stała się wodą górską Okręgu Opole.
Wróciły wspomnienia, gdyż na początku lat 90 jeździliśmy tam z kolegami na ryby. Łowiliśmy nieskończone ilości wielkich płoci i okoni, czasem trafiał się gruby leszcz i szczupak. Rzeka wyglądała dla nas dość "dziwacznie" wychowani na industrialnych łowiskach Górnego Śląska, łowiliśmy te wspaniałe ryby w rzece pełnej zwalisk, meandrów, schowani w nadrzecznych zaroślach. Teraz z perspektywy czasu wiem, że tak wygląda porządna pstrągowa rzeka.
Od wielu lat nie mieszkam na Śląsku,po przeczytaniu tej informacji odpaliłem googla w celu przypomnienia sobie tej rzeki. Taki obraz znalazłem:
www.google.com/maps/place/Rudziniec,+Pol...29:0xf9cbaf1e6a0b0b4
Przewrotność losu, kiedyś piękna dzika rzeka; teraz po melioracjach stałą się wodą górską.
Kiedy się skończy ten absurd?