Te pomysły, mimo ostrej krytyki ze strony wielu ekspertów, nie tylko przyrodników, jak widać żyją i zbliżają się do realizacji....
Dziwnie to wygląda, gdy spojrzeć za całkowity brak uzasadnienia ekonomicznego dla pompowania środków w śródlądowy transport wodny.... argument o zbyt małej głębokości Odry jest po prostu śmieszny, bowiem ta głębokość nie zależy od tego jak głęboką dziurę inżynierowie zaprojektują, tylko zależy od stanu zlewni i retencji naturalnej. To te czynniki decydują, czy rzeka niesie stabilną w miarę ilość wody, czy też, jak dzieje się to na coraz większej ilości polskich rzek, niesie na zmianę albo bardzo mało, albo bardzo dużo wody..... Nasi eksperci dodatkowo, zapatrzeni w zachodniego sąsiada, nie widzą najwyraźniej różnic klimatycznych, które transport wodny w naszym kraju czynią sezonowym.... Jeśli dojdzie do realizacji tego pomysłu, to będzie to kolejne ogromne marnotrawstwo środków, a przy tym ogromna szkoda w środowisku naturalnym..
Już widzę pogłębianie Jeziora Dąbie - 3 jeziora w Polsce!!!! to tylko chory łeb może urodzić taki debilizm