wiesz kolego mkfly - jak ktoś w tej pieprzonej Polsce chce zrobić coś co wykracza poza granice zwykłego myślenia jest do dupy i trzeba go zgnoić. Nie masz pojęcia w jaki sposób odbywa się taka nagonka. Nie chcę bronić człowieka, ale pomyśl sobie, że pieniądze przechodzą przez uczelnie i ktoś musi zatwierdzić takie, a nie inne wydatki. Niemniej wiesz kto jest najgorszy?! - jak wcześniej mówiłeś nie starzy profesorowie umocowani w starym systemie - bo oni mimo małych możliwości wierzyli w to co robią i faktycznie popełniali błędy, bo nie mieli do dyspozycji ówczesnych technik - najgorszym sortem dla rybostanu są tacy ludzie jak ja - w miarę młodzi z wykształceniem ichtiologicznym, którym wydaje się, że postradali wszystkie rozumy i jedyną metodą rozwiązania jest opinia przez nich propagowana, ponieważ zasiedli na czterech literach myśląc, że wszystko wiedzą...a tu kicha. Mimo dostępności techniki i danych dalej tkwią w przeświadczeniu o własnej nieomylności...a do tego dochodzi frustracja, bo przełożeni nie pozwalają się rozwijać i masz gotowy przepis na młodego doktorka, który nie ma pojęcia o funkcjonowaniu wielu ekosystemów, a wszystko przenosi z wiedzy wyczytanej w publikacjach odnoszących się zupełnie do innych warunków...smutne i niestety prawdziwe. stąd też mój post - czas zmienić sposób postępowania.
maciej