Muszę Was koledzy zmartwić, Szwedzi i inne kraje skandynawskie...i nie tylko(w Irlandii też rozmawiałem na temat UDN) też walczą bezskutecznie z zarazą od kilkunastu lat.
Na Morrum jeździłem kilka razy w roku od kilkunastu lat(ostatnio rzadziej z uwagi na UDN) i mogę powiedzieć jedno. Jest to królewskie łowisko, a działania tam są często mocno propagandowe. Np kierunek, który ostatnio obrali na pewno nie ma na celu ochrony ryb, które są w rzece. Dopuszczenie prawie wszędzie łowienia na spinning we wrześniu przy przepływie 8cbm(jak ktoś nie wie to oznacza to prawie brak wody) i podhaczanie zdychających ryb, a wszystko tylko po to, żeby sprzedać jak najwięcej licencji raczej nie ma na celu dobra łososi.