TEMAT: Okres ochronny troci i łososia na wodach OIRM Gdynia

Panowie,

Jestem zainteresowany Waszym zdaniem w kwestii okresu ochronnego troci i łososia na wodach OIRM Gdynia. Miałby obowiązywać podobnie jak na zachodnim wybrzeżu od 01.10 do 15.11.
Chciałbym wystąpić z petycją w tej sprawie do dyrektora OIRM Gdynia po ostatniej rozmowie
z inspektorami.
Nie może dłużej tak być, że zatokowi rybacy zastawiają sieciami obręby ochronne na ujściu Wisły, Redy i wyciągają tarłową rybę. Większość z Was zwróciłaby wolność takiej rybie, ale ONI nie. Ich nie interesuje ochrona gatunkowa tych szlachetnych ryb, ani możliwość ich naturalnego rozrodu.

Witaj Mariusz.
Dwie sprawy.
1)Okres ochronny u nas to 15.09-15.11
2)Nie wpływato to na nie zastawianiu ujsc rzek
pozdrawiam

Czyli wychodzi na to że okres ochronny jest tylko dla wędkarza a rybaków to nie dotyczy ? Czy może przypadkowo obstawiają ujścia siatkami ? i wcale nie mają zamiaru poławiać troci idącej na tarło...

salmon1977 napisał:
Dokładnie. Wielu rybaków to cwaniaki i stawiają na lewo siaty łososiowe także w okresie ochronnym....

Cytat wypowiedzi z ponizszego linku
"Szczególnie znaczenie ma troć, którą można odławiać bez limitu i stanowiła ona ważne uzupełnienie dochodu rybaków".
zwiazkowiecwzz.blog.onet.pl/1,AR2_2009-0...009-03-01,index.html

Oczywiście Grzesiek, mój błąd. Ale u Nas mogłoby być chociaż tak. Oczywiście, tylko rzeki o których mówicie mają ujście w miejscach gdzie głębokości są dość urozmaicone, natomiast taka Reda, która uchodzi do Zatoki Puckiej gdzie głębokości są stosunkowo niewielkie i mało zróżnicowane oraz nie jest pogłębiany przyujściowy odcinek rzeki celem oczyszczenia z nanosów itp. (moim zdaniem port na ujściu rzeki jest jednak plusem) jak nad ujściami wielu innych rzek. Nad Redą ta ryba nie ma poprostu możliwości wejścia do rzeki poza silnymi sztormami ze wschodu. Bo jak nie siaty rybaków szczelnie postawione na granicy obwodu ochronnego (nawet nie zachowują nakazanej odległości), to niska woda.
rybak176 - na wodach OIRM Gdynia nie ma okresu ochronnego dla troci i łososia. Możesz łowić cały rok i jako wędkarz i jako rybak

Brak okresu na Zatoce to dowód siły lobbingu rybaków.....przydałaby się jednak analiza w kontekście prawa wspólnotowego, gdyż generalnie pozyskiwanie organizmów w okresie rozrodu, czy migracji jest w UE zakazane, co odczuł nawet nasz były minister- miłośnik polowania na słonki.
Ta dwoistość ochrony pozwala wielu cwaniakom uniknąć sankcji, bo nadal mają gdzie "kupić" papier na rybę kolorową.
To natomiast, czy rybacy respektują ochronę na zachodnim wybrzeżu, to już sprawa inspektorów i jakości ich pracy.....
Głównym problemem Zatoki, jest, że administracja traktuje Wisłę, jako wielką tuczarnię na potrzeby rybaków....bo brak tam dopływów tarłowych. W normalnym Świecie byłaby ochrona, a na tamie we Włocławku już dawno zainstalowano by skuteczny system przerzutu tarlaków w górę rzeki....