adek napisał:Niestety fotek już nie ma, to bylo pare lat temu. Nasępne zachowam. Akcja mi się podoba, chociaż troche prawnie jest na bakier, ale chrzanić to. Klusole łamią prawo a są bezkarni bo chroni ich prawo. PARANOJA!!!
Jakby mi taki założył sprawę o naruszenie wizerunku to bronił bym się tym punktem:
W myśl art. 81 ust. 2. u.p.a.p.p. zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych,
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. i za chiny ludowe próbował udowodnić przed sądem że mam rację i działałem w słusznej intencji promocji walorów krajobrazowych, a to że osobnik wszedł mi w kadr jest niezamierzonym i przypadkowym zbiegiem okoliczności. Nie dajmy się zwariować, sędziowie nie są wcale takimi ciemniakami, wyczują o co chodzi i staną po słusznej stronie.
Oprócz tego na 100% złożyłbym zawiadomienie na policji o popełnieniu wykroczenia za złowienie niewymiarowej ryby.
Kłusownictwo i chamstwo wędkarskie należy bezwględnie piętnować.