Problem kłusowania był,jest i będzie!!!
Na wodach gdzie wchodzi troć,działają pewne grupy,jak OSA i bardzo dobrze..
Ale to jest "kropla w morzu"!!!
Na wodach "pstrągowych" też kłusują wszędzie i jak można to wyeliminować?
Nie ma takiej możliwości!
Ja już pisałem wiele wątków na ten temat.
Psr jeździ czasami jak ktoś zgłosi -i to nie zawsze.
Ssr-jeździ ,ale nie tam gdzie trzeba/.mówię tylko o pstrągowych rzeczkach./
Nikt nie jest w stanie spenetrować wszystkich rzeczek i dopływów.
Ja to robię w miarę jak mam czas i jadę kilka razy w okresie tarła pstrą,na dwie rzeki.I co -Nic"
Bo kłusol zawsze będzie wtedy kiedy nikogo nie ma-i nikt nie jest w stanie temu zapobiec!!!
Kilka moich interwencji skończyło się pogonieniem kłusoli,bo uciekali.kilka innych "laniem w..,albo innych ,bo nie wspomnę,bo to nie zgodne z prawem".