TEMAT: Odtarlanie Troci na Redze

Witam.Chcial bym poruszyc temat odtarlania Troci na Redze.Moze ktos z Was wie dlaczego kazda odtarlona Troc dostaje w leb?Czy tak wyglada ten proces?Jestem mlodym wedkerzem.Moze to tak ma wygladac?A ja o tym nie wiem?A moze ktos wie dlaczego tak robia?

Stary,

przede wszystkim nie "odtarlanie" tylko "wycieranie" no i powiedz nam wszystkim co dokładnie Cię bulwersuje, gdzie to ma miejsce i dlaczego.

Na uspokojenie powiem Ci, że nie wszędzie wygląda to tak brutalnie jak opisujesz, na przykład nad Łebą i Łupawą, gdzie za pozyskanie ikry odpowiada Słowiński Park Narodowy ryby po wytarciu są znakowane i wypuszczane na wolność.

Tak więc, dwa głębokie wdechy i opowiadaj o co chodzi...

Witaj.To dzieje sie na rzece Redze w Trzebiatowie.Na elektrowni wodnej nr1.Lapia Trocie i wycieraja a potem w leb.Ponoc 1300kg ryby zabili tego roku.A to juz trwa kilkanascie lat.Wiec jeszcze pare lat i po rybie.To straszne co potrafia zrobic ludzi dla zysku.

"Bo inaczej się nie da"

Jak to rozumiec?To co napisales?

karanek napisał:
To znaczy, że inaczej się da, ale:

1) Żyjemy w zaściankowie.
2) Mięsiarskie lobby jest zbyt liczne.
3) Brakuje ludzi z odpowiednią wiedzą.

4) Nasz związek wędkarski tylko z nazwy jest wędkarski - tak na prawdę to megabiznes sponsorowany z naszych pieniędzy - tzw składek okresowych.

W sumie tak.Masz racje.Ludze to swinie.W szystko zerzre.Bez umiaru.

Tak panowie powoli rzeka Rega umiera .Co rok to gorzej, ryby jest bardzo bardzo malo

A na wewsi mowio chopy, ze z Molstowej zgodnie z prawami urzędowych z miasta, wypradowali wszystkie ryby (i na Redze też dali sporo plusem po wodzie), bo waszmosciowi Bart lowi zabrakloby zaplodnionych jaj do zarybieniów innych rzeków. Parsęty, Słupii i innych pomniehszych.
Prawda to Pany?