Witajcie!
Nie posiadam bogatego doświadczenia w muszkarstwie jednak coś nie coś udało mi się już złowić. Od pewnego czasu stosuje małe muszki rozmiar od 14 w górę. Z racji tego, że zwykle stosuje prosty węzeł wędkarski z dwoma oczkami, który doskonale się sprawdzał przy większych hakach. Problemem dla mnie jako osoby niedowidzącej jest moment przewlekania przez oczko żyłki przyponu o tyle o ile raz mi się uda to wykonanie podwójnego oczka staje się już niemal niemożliwe
I tak sobie siedzę i próbuje dłubać ten węzeł nad wodą zamiast łowić. Proszę was o jakieś sprawdzone patenty na to ponieważ nie chcę mi się wierzyć, że tylko ja mam takie problemy z małymi hakami. Z góry dziękuję i pozdrawiam