absolutnie nie rób tego błędu. kołowrotki ze spowalniaczem,tak zwanym worm shaft to skomplikowane maszyny ,a sam spowalniacz jest bardzo wrażliwy na sól, piach itp.Wystarczy ziarno piachu/a tego łowiąc w morzu nie unikniesz/i mechanizm robaczkowy najpierw zacznie chrzęścić ,a zaraz potem trafi go szlag.Kup prosty kołowrotek,ale mocny i z dobrych materiałów, np.Ryobi TT Power,Penn Spinfisher V czy któryś z Quicków firmy DAM/konsekwentnie powracają na top/ .Chwilowe zanurzenie w solance nie zaszkodzi nikomu pod warunkiem,że przerwiesz zaraz łowienie i młynek przemyjesz i przesmarujesz.pozdrawiam.